W Polsce coraz częściej dochodzi do sytuacji, w których organy egzekucyjne zajmują środki finansowe seniorów w sposób naruszający ich prawa. Ostatnia sprawa dotycząca dwukrotnego zajęcia należności z emerytury jednego z obywateli wywołała szerokie kontrowersje i skłoniła Ministerstwo Finansów do analizy przepisów w tym zakresie.
Podwójne potrącenie ze świadczenia emerytalnego
Senior, dla którego emerytura stanowi jedyne źródło dochodu, zwrócił się do Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO) ze skargą na bezprawne zajęcie kwoty wolnej od potrąceń. ZUS dokonał potrącenia części świadczenia zgodnie z obowiązującymi przepisami, ale następnie urząd skarbowy ściągnął kolejne należności z rachunku bankowego seniora, naruszając tym samym limity prawne.
Zgodnie z ustawą o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS), kwota wolna od potrąceń wynosi 75% wypłaconego świadczenia, co oznacza, że potrącenia nie powinny przekroczyć 25% całkowitej kwoty emerytury. Tymczasem podwójna egzekucja spowodowała, że seniorowi zostały środki znacznie niższe od ustawowego minimum, co pozbawiło go środków niezbędnych do życia.
Reakcja Rzecznika Praw Obywatelskich i Ministerstwa Finansów
Po interwencji RPO Ministerstwo Finansów zapowiedziało weryfikację przepisów dotyczących egzekucji świadczeń emerytalnych. Organy egzekucyjne tłumaczyły swoje działania brakiem jednoznacznych regulacji, które określałyby, w jaki sposób traktować wypłacone środki emerytalne po ich przekazaniu na konto bankowe.
Ministerstwo podkreśliło, że zasady egzekucji powinny zapewniać minimum egzystencji dla dłużników, zwłaszcza wśród emerytów i rencistów, dla których świadczenia są jedynym źródłem dochodu. W związku z tym organy administracyjne zobowiązały się do opracowania bardziej precyzyjnych regulacji, które mają zapobiegać podobnym sytuacjom w przyszłości.
Obowiązujące przepisy a rzeczywistość
Aktualnie egzekucja środków z emerytury może odbywać się na dwa sposoby:
- bezpośrednie potrącenie przez ZUS na podstawie tytułu wykonawczego,
- zajęcie rachunku bankowego dłużżącego emeryta przez urząd skarbowy.
Oba te mechanizmy są legalne, ale ich nakładanie się prowadzi do rażących naruszeń, ponieważ po przekazaniu środków na konto bankowe seniora mogą one być zajmowane na podstawie innych przepisów. Jest to luka prawna, którą organy państwowe zobowiązały się usunąć.
Co zmienić, aby uniknąć takich sytuacji?
Eksperci wskazują kilka możliwych rozwiązań:
- Jasne przepisy dotyczące ochrony kwoty wolnej od potrąceń także po przelaniu środków na konto bankowe.
- Lepsza koordynacja między organami egzekucyjnymi, aby unikać podwójnego zajmowania tych samych środków.
- System powiadomień dla dłużników, aby mieli oni świadomość egzekucji i mogli w razie potrzeby dochodzić swoich praw.
- Możliwość natychmiastowego odwołania od zajęcia środków stanowiących minimum egzystencji.
Przypadek seniora, którego środki zostały zajęte w sposób sprzeczny z ideą ochrony minimum egzystencji, pokazuje poważne problemy w systemie egzekucji administracyjnej w Polsce.
Ministerstwo Finansów zapowiedziało zmiany, ale dopóki nie zostaną one wdrożone, podobne przypadki mogą się powtarzać. Seniorzy oraz inni dłużżnicy powinni świadomie monitorować swoje finanse i w razie potrzeby korzystać z pomocy prawnej, aby bronić swoich praw.