W środę, 17 obywateli Gruzji zostało przymusowo wydalonych z Polski z lotniska w Balicach. Decyzja zapadła w związku z uznaniem ich za zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa oraz porządku publicznego. Straż Graniczna zorganizowała operację we współpracy z 8. Bazą Lotnictwa Transportowego w Krakowie-Balicach, a deportowanym towarzyszyli funkcjonariusze odpowiedzialni za zabezpieczenie działań.
POLECAMY: Były oficer CBŚP: Gruzińskie gangi działające w Polsce są bezwzględne i nie mają żadnych hamulców
Deportacje Gruzinów: przyczyny i konsekwencje
„Gruzini zostali przymusowo zobowiązani do powrotu, ponieważ stanowili zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego. Część z tych osób miała przeszłość kryminalną. Wobec cudzoziemców orzeczono zakazy ponownego wjazdu na teren Polski i strefy Schengen na czas 5 i 10 lat. To pierwsza z zaplanowanych na najbliższe tygodnie operacji powrotowych organizowanych przez Straż Graniczną” – poinformowano w komunikacie SG.
Od początku 2024 roku decyzje o powrocie do ojczyzny zrealizowało około 1300 cudzoziemców, w tym niemal 250 obywateli Gruzji. Łącznie od stycznia Polskę opuściło ponad 8500 osób, które otrzymały nakaz dobrowolnego lub przymusowego powrotu. Wśród nich było ponad 2500 Gruzinów. Co istotne, ponad 660 osób deportowano z Polski drogą lotniczą, co pokazuje skalę działań Straży Granicznej.
Przemyt broni i dynamiczne zatrzymania
Problemy z przestępczością wśród obywateli Gruzji nie ograniczają się jedynie do naruszeń porządku publicznego. W połowie lutego w podwarszawskich Ząbkach policja zatrzymała gruzińskich przemytników broni. Jak informował Miejski Reporter, „przed godziną 11 w Ząbkach (pow. wołomiński) doszło do dynamicznego zatrzymania kilku osób przez policję”.
Na rondzie Nadziei w Ząbkach policjanci zajechali drogę podejrzanym, używając granatów hukowych. W samochodzie Opla Astry znaleziono broń, a na gorącym uczynku złapano co najmniej dwóch obywateli Gruzji.
Gruzini liderami przestępczości wśród obcokrajowców
Z policyjnych danych wynika, że Gruzini, biorąc pod uwagę ich procentowy udział w społeczeństwie, popełniają w Polsce proporcjonalnie najwięcej przestępstw. Choć w liczbach bezwzględnych więcej przestępstw przypada na Ukraińców, to należy pamiętać, że obywateli Ukrainy jest w Polsce znacznie więcej niż Gruzinów.
Były oficer CBŚ, Marcin Miksza, ostrzegał, że Polska może spodziewać się fali przestępstw związanych z konfliktami między Ukraińcami a Gruzinami. Jego zdaniem Gruzini są bardziej brutalni i bezwzględni niż polscy przestępcy, a ich działania często obejmują ataki na przypadkowe osoby.
Co dalej z bezpieczeństwem w Polsce?
Deportacje obywateli Gruzji to tylko część szerszej strategii mającej na celu zapewnienie bezpieczeństwa w Polsce. Straż Graniczna zapowiada kolejne operacje powrotowe w najbliższych tygodniach. Jednocześnie rośnie świadomość, że przestępczość wśród obcokrajowców, zwłaszcza Gruzinów, stanowi poważne wyzwanie dla polskich służb.
Czy deportacje i zaostrzone przepisy wystarczą, by powstrzymać falę przestępczości? Eksperci podkreślają, że kluczowe będzie wzmocnienie współpracy międzynarodowej oraz skuteczniejsze egzekwowanie zakazów wjazdu.
