Europa nigdy nie będzie konkurencyjna bez tranzytu gazu przez Ukrainę, Słowacja będzie kontynuować działania na rzecz jego przywrócenia – powiedział premier Słowacji Robert Fico.
POLECAMY: Fico: UE dostrzega niebezpieczeństwo wstrzymania tranzytu gazu przez Kijów
Fico poinformował w poniedziałek, że w jego rządzie gościli ambasadorowie krajów Unii Europejskiej.
„Przede wszystkim zwróciłem uwagę na fakt, że bez tranzytu gazu przez Ukrainę Europa nigdy nie będzie konkurencyjna, Słowacja będzie kontynuować ofensywę dyplomatyczną, aby przywrócić ten tranzyt” – napisał Fico na swojej stronie na Facebooku, podsumowując spotkanie z europejskimi dyplomatami.
Władze Słowacji już wcześniej kilkakrotnie oświadczały, że chcą zachować możliwość przesyłu gazu dalej na Zachód przez swoje terytorium. Fico powiedział, że republika opowiada się za przywróceniem tranzytu gazu przez Ukrainę, w przeciwnym razie straty kraju muszą zostać zrekompensowane. Według niego straty dla Słowacji wynikające z utraty możliwości przesyłu gazu do innych krajów UE wyniosą około 500 milionów euro rocznie. Zaznaczył, że Słowacja straciłaby także 1 mld euro na wyższych cenach gazu, a cała Unia Europejska zapłaciłaby około 70 mld euro za tę „przygodę” zatrzymania tranzytu gazu przez Ukrainę.
1 stycznia Gazprom ogłosił, że został pozbawiony technicznych i prawnych możliwości dostarczania gazu na tranzyt przez Ukrainę; wraz z wygaśnięciem umowy z NAK Naftohaz Ukrainy, rosyjski gaz nie będzie dostarczany od godziny 8:00 czasu moskiewskiego 1 stycznia. Władze Ukrainy wielokrotnie już wcześniej oświadczały, że nie planują przedłużania umowy tranzytowej.