Podczas konferencji prasowej „Mieszkanie prawem, nie towarem” w Łodzi, Magdalena Biejat, kandydatka Lewicy na prezydenta, przedstawiła swoje stanowisko w sprawie podatku katastralnego. Polityczka wyraźnie zaznaczyła, że jeśli zostanie wybrana na prezydenta, zawetuje każdą ustawę zakładającą kolejne dopłaty do kredytów z publicznych pieniędzy. – Takie propozycje kończą się tylko tym, że rosną ceny mieszkań, a zwykli ludzie mają utrudniony dostęp do dachu nad głową – podkreśliła Biejat.
POLECAMY: Magdalena Biejat przeciwna Żołnierzom Wyklętym
Podatek katastralny – rozwiązanie dla rynku mieszkaniowego?
Magdalena Biejat wskazała, że zamiast dopłat do kredytów, będzie aktywnie wspierać projekty finansowania budowy mieszkań na wynajem. Jednym z kluczowych elementów jej programu mieszkaniowego jest wprowadzenie podatku katastralnego. – Podatek katastralny działa w Hiszpanii, we Francji, w dużej części krajów europejskich i nie tylko. To podatek, który pozwala uruchomić mieszkania, który zniechęca do traktowania mieszkań jako inwestycji – argumentowała Biejat.
Polityczka zaznaczyła, że w Polsce, przy rosnących cenach mieszkań, osobom dobrze sytuowanym opłaca się kupowanie nieruchomości wyłącznie w celach inwestycyjnych, co prowadzi do sytuacji, w której wiele mieszkań stoi pustych. – Podatek katastralny powinniśmy wprowadzić od trzeciego mieszkania i powyżej trzeciego mieszkania. Powinien być zależny od wartości nieruchomości i progresywny, po to, żeby mieszkania rzeczywiście służyły celom mieszkaniowym, a nie celom inwestycyjnym – dodała.
Czym jest podatek katastralny?
Podatek katastralny to rodzaj podatku od nieruchomości, którego wysokość jest obliczana na podstawie wartości rynkowej danej nieruchomości, a nie jej powierzchni czy innych stałych parametrów. W Polsce obecnie obowiązuje podatek od nieruchomości naliczany według stawek za metr kwadratowy, jednak coraz częściej pojawiają się głosy, by wprowadzić kataster.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) oraz Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) rekomendują Polsce wprowadzenie progresywnego podatku od nieruchomości. Zdaniem ekspertów, takie rozwiązanie mogłoby przyczynić się do zwiększenia dostępności mieszkań na rynku i ograniczenia spekulacji nieruchomościami.
Czy podatek katastralny to dobry kierunek?
Magdalena Biejat wyraziła nadzieję, że jej propozycja spotka się z poparciem koalicjantów. – To rozwiązanie, które może realnie wpłynąć na poprawę sytuacji mieszkaniowej w Polsce – podkreśliła. Jednak wprowadzenie podatku katastralnego wzbudza kontrowersje, zwłaszcza wśród osób posiadających więcej niż jedno mieszkanie. Warto jednak zauważyć, że w wielu krajach Europy taki podatek funkcjonuje od lat i przyczynia się do bardziej sprawiedliwego rozdziału nieruchomości.
Podsumowanie
Magdalena Biejat jednoznacznie opowiedziała się za wprowadzeniem podatku katastralnego od trzeciego mieszkania. Jej zdaniem, takie rozwiązanie może zniechęcić do traktowania nieruchomości jako inwestycji i przyczynić się do zwiększenia dostępności mieszkań na rynku. Czy jej propozycja spotka się z poparciem? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – debata na temat podatku katastralnego w Polsce dopiero się rozpoczyna.
