Truskawki od lat uchodzą za królowe polskich owoców, przewyższając popularnością jabłka czy czereśnie. Ich walory smakowe, bogactwo wartości odżywczych oraz wszechstronność zastosowań w kuchni sprawiają, że są nieodłącznym elementem letnich deserów i przetworów. Niestety, prognozy na nadchodzący sezon 2025 nie napawają optymizmem. Plantatorzy ostrzegają przed poważnymi problemami w uprawach truskawek, co może skutkować ich niedoborem na rynku oraz znacznym wzrostem cen.

Problemy producentów truskawek

Choć truskawki są dostępne w sklepach niemal przez cały rok dzięki importowi z krajów takich jak Egipt czy Cypr, to jednak wielu konsumentów z niecierpliwością oczekuje na sezon krajowych owoców. Polska jest znaczącym producentem truskawek w Europie, jednak ostatnie lata przyniosły liczne wyzwania dla rodzimych plantatorów. Anomalie pogodowe, takie jak wiosenne przymrozki czy letnie susze, negatywnie wpłynęły na wielkość i jakość plonów.

Według danych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR), powierzchnia uprawy truskawek w Polsce w 2024 roku wynosiła około 27 tysięcy hektarów. Główny Urząd Statystyczny oszacował produkcję na poziomie 160 tysięcy ton, co stanowiło spadek o 16% w porównaniu z rokiem poprzednim. Tendencja spadkowa jest wyraźna, a niestabilność rynku sprawia, że plantatorzy z niepokojem patrzą w przyszłość.

Susza – główne zagrożenie dla upraw

W ubiegłym roku plony z plantacji polowych były ograniczone i gorszej jakości z powodu przymrozków, natomiast późniejsza susza skróciła okres owocowania. Ceny truskawek wahały się w zależności od regionu i sposobu uprawy, oscylując między 8 a 10 zł za kilogram, a momentami sięgając nawet 20–30 zł za kilogram. Nadchodzący sezon może być równie trudny, choć tym razem to niedobór opadów stanowi największe zagrożenie.

Problem suszy dotyka nie tylko Polski, ale ma charakter globalny, związany ze zmianami klimatycznymi. Już teraz importowane truskawki przemysłowe z Egiptu są o 20% droższe niż w ubiegłym roku. Losy krajowej produkcji rozstrzygną się w najbliższych tygodniach, a wiele zależy od tego, jak rośliny przetrwają okres kwitnienia. Prognozy długoterminowe zapowiadają suszę i wysokie temperatury, co może negatywnie wpłynąć na rozwój owoców.

Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa (IUNG) już w maju 2024 roku odnotował suszę rolniczą w uprawach truskawek w 12 województwach, obejmującą 858 gmin (34,64% gmin w Polsce) na obszarze 5,88% gruntów ornych kraju.

Innowacyjne metody walki z suszą

Naukowcy poszukują nowatorskich rozwiązań, aby zwiększyć odporność truskawek na niekorzystne warunki pogodowe. Jednym z obiecujących kierunków jest „szczepienie” roślin bakteriami z rodzajów Bacillus, Pantoea i Pseudomonas, które mogą poprawiać odporność truskawek na suszę oraz zwiększać ich zdolność do wchłaniania składników odżywczych.

Prognozy cenowe na 2025 rok

Plantatorzy ostrożnie podchodzą do prognozowania cen na nadchodzący sezon, jednak już teraz wiadomo, że truskawki będą droższe niż w poprzednich latach. W marcu 2025 roku ceny importowanych truskawek na rynkach hurtowych w Polsce kształtowały się w przedziale 21–36 zł za kilogram. Wzrost cen jest wynikiem nie tylko problemów z uprawą, ale także rosnących kosztów produkcji, w tym cen nawozów i energii.

W podwarszawskich Broniszach cena importowanych truskawek wynosi obecnie od 15,40 do 17 zł za kilogram. Pierwsze krajowe truskawki z upraw szklarniowych pojawią się prawdopodobnie w połowie kwietnia, natomiast owoce z tuneli foliowych i upraw pod osłonami będą dostępne od połowy maja. Plantatorzy uprawiający truskawki w gruncie są w najtrudniejszej sytuacji, gdyż ich plony są najbardziej narażone na kaprysy pogody.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version