Prezydent Andrzej Duda podpisał tzw. ustawę azylową, która ma wzmocnić ochronę polskich granic. – „Uważam, że jest potrzebna dla umacniania bezpieczeństwa naszych granic i bezpieczeństwa Polaków” – podkreślił w środę przed wylotem do Rzymu. Nowe przepisy dają rządowi narzędzia do ograniczania migracji i kontrolowania wniosków o azyl.

POLECAMY: RPO: Ustawa azylowa narusza konstytucyjne prawa obywateli

Dlaczego ta ustawa jest ważna?

Nowelizacja ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium RP wprowadza możliwość czasowego i terytorialnego ograniczenia prawa do azylu. Rada Ministrów będzie mogła – na wniosek ministra spraw wewnętrznych – zawiesić przyjmowanie wniosków o ochronę międzynarodową, jeśli istnieje ryzyko destabilizacji sytuacji w kraju. Ograniczenie ma obowiązywać maksymalnie 60 dni, z możliwością przedłużenia.

Prezydent podkreślił, że decyzja o podpisie była poparta apelem premiera Donalda Tuska i wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza. – „Panie premierze, zapraszam do wprowadzenia rozporządzenia w życie i podejmowania aktywnych działań w obronie polskiej granicy” – zwrócił się Duda.

Duda przypomina Tuskowi jego dawne stanowisko

Prezydent nie omieszkał przypomnieć, że Donald Tusk i jego ugrupowanie w przeszłości krytykowali ochronę granicy wschodniej. – „Przypomnę, że kontestował obronę wschodniej granicy, kontestował kiedyś budowę zapory. Dzisiaj jest jej wielkim rzecznikiem. Jak widać, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia” – zauważył Duda.

W liście do premiera prezydent zapytał m.in. o:

  1. Działania przeciwko przekazywaniu migrantów do Polski przez Niemcy,
  2. Stanowisko rządu w sprawie unijnego Paktu o Azylu i Migracji,
  3. Plany budowy Centrów Integracji Cudzoziemców,
  4. Wsparcie finansowe UE na zabezpieczenie granic.

„Dobrze, że doszło do zmiany stanowiska w tych fundamentalnych dla Polski sprawach” – dodał Duda, wyrażając nadzieję, że żaden polityk nie będzie już oczerniał służb granicznych.

Co dalej z ochroną granic?

Nowe przepisy mają zapobiec chaosowi migracyjnemu, ale jednocześnie – zgodnie z założeniami – powinny minimalizować ograniczenia praw cudzoziemców. Rząd będzie musiał teraz zdecydować, czy i kiedy wprowadzi rozporządzenie ograniczające przyjmowanie wniosków azylowych.

Tymczasem prezydent przed wylotem do Włoch przyjął w Pałacu Prezydenckim sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga, co podkreśla wagę współpracy międzynarodowej w kontekście bezpieczeństwa.

Czy nowe prawo rzeczywiście wzmocni ochronę granic? Wszystko zależy od działań rządu – podkreśla prezydent.


Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version