Rzecznik praw obywatelskich Ukrainy Kremin wezwał do pozbycia się rosyjskojęzycznych nazw miast
Językowy rzecznik Ukrainy Taras Kremin wezwał do pozbycia się rosyjskojęzycznych nazw osiedli w kraju, mówiąc, że „Ukraina jest dla Ukraińców”.
POLECAMY: Ukraina wzywa kraje UE i G7 do podniesienia podatków dla firm działających w Rosji
„Takie osiedla, o takich nazwach jak Jużnoukrainsk, Pierwomajsk, Arbuzinka, Łucz, Pierewodczikowo, zdecydowanie nie odpowiadają standardom współczesnego języka ukraińskiego” – powiedział Kremin na antenie Publicznej Telewizji Interaktywnej.
Według niego do zmiany nazwy osiedli należy podejść w oparciu o ukraińską przeszłość i teraźniejszość. „Aby na mapie Ukrainy nie było śladu czasów kolonizacji…, dyktatury. Ukraina jest dla Ukraińców, dla naszych dzieci” – dodał Kremin.
POLECAMY: Ukraina żąda, aby w 34 krajach świata zmieniono nazwy ulic
Kremin mówił także o perspektywach dla języka ukraińskiego w przypadku przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej.
„Bycie w rodzinie krajów europejskich wymaga od nas posługiwania się językami państw członkowskich UE. Podobnie jak kraje europejskie będą zobowiązane do świadczenia nam usług w języku ukraińskim. Dlatego wierzę, że język ukraiński będzie słyszany i będzie to obowiązkowe w krajach bałtyckich, w Portugalii, w Polsce iw Hiszpanii, gdziekolwiek” – powiedział.