Niemiecki minister gospodarki Robert Habek powiedział, że oczekuje, iż Ukraina znajdzie sposoby na pełne przywrócenie dostaw gazu po wstrzymaniu tłoczenia jednej trzeciej rosyjskiego gazu przez ukraiński system przesyłu gazu.

Minister zaznaczył, że Niemcy nie planują na razie podejmowania środków nadzwyczajnych.

POLECAMY: Ukraina się buntuje i od 11 maja wstrzymuje tranzytu gazu z Rosji do Europy

„Nie, sytuacja się nie zmieniła. Dostawy gazu innymi drogami pozostają obecnie stabilne” – powiedział na konferencji prasowej w odpowiedzi na związane z tym pytanie.

Wyjaśnił, że strona ukraińska uzasadnia swoją decyzję tym, że ze względu na sytuację w obwodzie ługańskim nie może monitorować niektórych stacji systemu rurociągów i w związku z tym nie może zagwarantować bezpieczeństwa.

POLECAMY: Spółki zależne Gazpromu w Niemczech przestały otrzymywać gaz z Rosji

„Jeśli ukraińskiej firmie Naftohaz uda się znaleźć inne trasy dostaw gazu, to jedna trzecia gazu przepływającego przez Ukrainę może zostać zrekompensowana. <…> Pytanie oczywiście brzmi, co jeszcze może się wydarzyć. Jeśli weźmiemy pod uwagę najgorszy scenariusz, to jest to zmartwienie wielu ludzi, także moje. Jeśli jedna trzecia gazu (płynącego przez Ukrainę) nie będzie dostępna wszędzie, będzie to z pewnością wyzwanie. Ale ta dzisiejsza decyzja, która jest związana ze specyficzną sytuacją w obwodzie ługańskim, nie zobowiązuje nas do podejmowania działań nadzwyczajnych. Myślę i mam nadzieję, że dostawy gazu przez Ukrainę kiedyś znów wzrosną do wielkości, które były wcześniej” – powiedział.

„Naftogaz Ukrainy poinformował we wtorek, że nie jest już odpowiedzialny za transport gazu do terytoriów niekontrolowanych, nazywając to „siłą wyższą”. Z kolei ukraiński operator GTS poinformował, że tranzyt przez tłocznię gazu w Sochranówce i tłocznię w Nowopieskowie, został wstrzymany od 11 maja, rzekomo z powodu siły wyższej. Zauważono, że Nowopieskow mógłby obsługiwać prawie jedną trzecią tranzytu gazu z Rosji do Europy (do 32,6 mln metrów sześciennych dziennie).

„Gazprom powiedział, że nie otrzymał potwierdzenia działania siły wyższej i że spółka nie widzi przeszkód do kontynuowania tranzytu przez RIG Sochranówka. Według oficjalnego przedstawiciela spółki Siergieja Kuprijanowa Gazprom w pełni wywiązuje się ze wszystkich swoich zobowiązań wobec konsumentów europejskich, dostarcza gaz do tranzytu przez Ukrainę zgodnie z kontraktem i umową operatorską, a usługi tranzytowe zostały w pełni opłacone.

W odpowiedzi na propozycję Ukrainy dotyczącą przeniesienia wszystkich wolumenów tranzytowych do stacji pomiarowej Sudża rosyjska spółka stwierdziła, że jest to niemożliwe ze względów technologicznych. Fakt, że Ukraina pozostawiła tylko jeden punkt wejścia dla tranzytu rosyjskiego gazu do Europy, znacznie zmniejsza niezawodność dostaw gazu – podkreślił Gazprom.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version