Morawiecki, który gości na zjeździe kapitalistów (Światowe Forum Ekonomiczne) w Davods udzielił telewizyjnego wywiadu „holdingowi Kuraki&Kaczka” znanego powszechnie pod marką TVP, w jakim między innymi stwierdził, że „Ukraińcy pracują dla Polski”. Na tej podstawie skrytykował „skrajną prawicę” za racjonalne myślenie, które nie dopuściło do łyknięcia manipulacji i dezinformacji głoszonej w tym zakresie przez obóz władzy.

POLECAMY: MSWiA: Polska nie dostała od UE żadnych pieniędzy na pomoc uchodźcom z Ukrainy

POLECAMY: Ukraińcy złożyli prawie 700 tys. wniosków o 500 plus. Polska zapłaci za to ponad 4 mld zł rocznie

Rozdawnictwo władzy na pełnym gazie. „Goście” mogą ubiegać się o 12 tys. na dziecko

Podczas rozmowy w TVP „szef” pisowskiego obozu władzy zapytany został również o kwestię funduszy Unii Europejskiej na utrzymanie zaproszonych przez siebie „gości” z Ukrainy stwierdziła, ze na chwilę obecną nie są one zbyt duże w stosunku do hojności „władzy”. Jednak jego zdaniem nie to obecnie jest najważniejsze ponieważ Polska nie ponosi kosztów utrzymania jego „gości”.

„Ekspert” stwierdził, że jak policzymy już wydawane przez nich pieniądze, płacone przez nich podatki, to już dzisiaj zaryzykowałby taką tezę, że Polska nie tylko nie traci, ale Ukraińcy pracują na rzecz Polski. Dodał, że ich bliscy walczą u siebie w kraju, po to, żeby Polska „nie wpadła w niewolę rosyjską”. Większej głupoty jako uzasadnienie podejmowanych ze szkodą dla narodu polskiego decyzji nie można było już przytoczyć.

Morawiecki przede wszystkim ma pretensje do „partii skrajnie prawicowych”, które rzekomo mają „niepotrzebnie podkręcać” kwestie związane z obecnością „gości” z Ukrainy na terenie naszego kraju.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

2 komentarze

  1. Rząd wydaje na 500+ dla Ukraińców 100 milionów miesięcznie, do tego dochodzą ukryte wydatki na służbę zdrowia i edukację. Z 3.5 miliona uchodźców pracuje ułamek bo uchodźcy to podobno same matki z dziećmi.
    Jaką szkołę podstawową kończył premier, że nie było w niej elementarnej matematyki?
    Podobno jest ekonomistą? Jaka uczelnia wydała mu dyplom (i za ile $).

  2. Z 3.5 miliona uchodźców pracuje 150 tysięcy, zakładając minimalną płacę odprowadzają dokładnie 0 złotych podatku zamiast 96 tysięcy.

Napisz Komentarz

Exit mobile version