Kryzys węglowy i wysokie ceny energii wywołuje coraz większy strach samorządowców i dyrektorów szkół przed zbliżającą się zimą. Pomimo wielkich obietnic płynących z MEiN obiecane wsparcie jednak do placówek szkolnych nie dociera. W zamian za to Przemysław Czarnek zapowiedział, że w szkołach, które będą „celowo schładzane”, aby przejść na naukę zdalną, będzie wprowadzany zarząd komisaryczny.
Samorządu groźbami wypowiedzianymi przez Przemysława Czarneka są oburzone i żądają, aby MEiN przestał ich straszyć i rozpoczął rozmowy w zakresie przygotowania planu wsparcia.
Szef MEiN współodpowiedzialny za wywołanie kryzysu energetycznego zapowiedział, że jeśli samorządy nie ogrzeją szkół, a te przejdą na naukę zdalną, będzie wprowadzany zarząd komisaryczny. Tymczasem władze placówek edukacyjnych zapewniają, że nauczanie zdalne to ostateczność, której każdy – mimo kryzysu energetycznego – chce za wszelką cenę uniknąć.
Odpowiedzialna za edukację wiceprezydent Łodzi, Małgorzata Moskwa-Wodnicka w rozmowie z Radiem ZET pomysł szefa MEiN nazwała absurdalnym.
Bylibyśmy nieodpowiedzialni i nieracjonalni, jeśli minister Czarnek myśli, że ktokolwiek z samorządowców będzie specjalnie doprowadzał do tego, żeby było zimno w szkołach. (…) Straszenie w taki sposób jest po prostu bezczelne i karygodne. Czarnek powinien pomóc i rozwiązać ten problem, a nie straszyć – dodaje i po raz kolejny apeluje o rządowe wsparcie.
Czarnek jednak jak to już się przyjęło w partii, z jakiej pochodzi prócz pustych obietnic i gróźb nie ma nic więcej do zaoferowania. Partia, jaką reprezentuje od kilku miesięcy bardziej, przejmuje się losem „gości” z Ukrainy i potrzebą finansowania reżimu kijowskiego niż potrzebami Polaków, którzy właśnie przez te decyzje żyją w coraz większym ubóstwie. Z uwagi na wysokie koszty energii samorządy dwoją się i troją jak wprowadzić oszczędności. Często zdarza się, że jest to robione kosztem bezpieczeństwa ich mieszkańców. Przykładem tego może być wyłączanie oświetlania ulic w określonych godzinach. Konieczność oszczędzania energii, jaki został wprowadzony od 1.10.2022 roku przez Morawieckiego w placówkach administracyjnych nie dotyczy jednak budynku przy ul. Wiejskiej gdzie, zapadają te absurdalne decyzje szkodzące Polsce i Polakom.
