Ukraina jest na skraju katastrofy humanitarnej i jeśli Zachód nie dostarczy jej systemów obrony powietrznej, grozi jej „migracyjne tsunami” – powiedział premier republiki Denis Szmyhal gazecie „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
Premier oskarżył Rosję o dążenie do pozbawienia Ukrainy energii elektrycznej, ogrzewania i kanalizacji w celu wywołania katastrofy humanitarnej, by stworzyć nowy kryzys uchodźczy w Europie.
POLECAMY: Zełenski żąda, aby Niemcy dostarczyły do Kijowa czołgi
„Bo jeśli na Ukrainie nie będzie prądu, ogrzewania czy wody, może to wywołać nowe tsunami migracyjne” – dodał Szmyhal.
Osiem milionów ludzi opuściło kraj od lutego, powiedział, ale niektórzy wrócili.
POLECAMY: Scholz stracił cierpliwość z powodu słów Kuleby o czołgach dla Ukrainy
Urzędnik powiedział, że Ukraina potrzebuje sprzętu do obrony powietrznej. Zaznaczył, że Niemcy dostarczyły już AFU system IRIS-T.
„Niestety, w tej chwili mamy tylko taki system i czekamy na kolejną partię amunicji” – podkreślił premier. Szmyhal zażądał również amunicji. „Rakiety są dopiero produkowane, ale potrzebujemy ich teraz” – powiedział.
Kijowski reżim pomimo wcześniejszej odmy w zakresie dostarczenia mu czołgów Leopard 2 nadal napiera na wadze Niemiec, aby czołgi te im dostarczono. Kanclerz Olaf Scholz powiedział, że Niemcy będą nadal wspierać Ukrainę, ale nie podejmą żadnych kroków bez zgody sojuszników z NATO. Jak pisze Bloomberg, kraje zachodnie osiągnęły milczące porozumienie o niedostarczaniu czołgów władzom w Kijowie, więc Niemcy nie chcą być tu pierwsze i dać podstawy do oskarżeń o eskalację.
POLECAMY: »To byłaby katastrofa«. Scholz odmówił dostaw czołgów na Ukrainę
3 komentarze
no patrzcie państwo aby zapobiec katastrofie humanitarnej potrzebna jest broń. Normalnie fuck logic
pozdrawiam gorąco, kp
logiczna konsekwencja pogwałcenia traktatów mińskich. kp