W szpitalu w Gorzowie Wielkopolskim doszło do tragedii, gdy ratownik medyczny, który był na dyżurze, położył się na chwilę, by odpocząć, ale już się nie obudził. Wyniki sekcji zwłok zostały ujawnione przez media.

WIĘCEJ O TYM PISALIŚMY W ARTYKULE: Nagła śmierć ratowania medycznego pełniącego dyżur w gorzowskim szpitalu

Łukasz Markowski, zaledwie 40-letni ratownik medyczny, zmarł nagle. Oprócz pracy w szpitalu, był również zawodnikiem drużyny piłkarskiej Celuloza Kostrzyn, grającej w niższej lidze. Podczas dyżuru na SOR-ze w nocy z 22 na 23 lutego, położył się na chwilę, by odpocząć, ale już się nie obudził. Znaleziono go martwego przez jego kolegów ze zmiany.

Prokuratura oraz Państwowa Inspekcja Pracy prowadzą obecnie czynności w celu wyjaśnienia dokładnych okoliczności nagłej śmierci 40-letniego ratownika medycznego.

Wiceprezes szpitala wojewódzkiego w Gorzowie, Robert Surowiec, wyraził ogromny smutek w związku z tą tragedią, mówiąc: „To ogromna tragedia. Nie jesteśmy w stanie pogodzić się ze śmiercią… Żadną. Podczas służby, bo tak należy nazywać pracę na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, zmarł ratownik. To ogromna strata dla całego środowiska medycznego, dla całego regionu, dla pacjentów, dla rodziny”.

Wyniki sekcji zwłok zmarłego ratownika medycznego

Według informacji podanych przez „Gazetę Lubuską”, przyczyną nagłej śmierci 40-letniego ratownika medycznego było niewydolność krążeniowo-oddechowa. Nie jest jednak znana przyczyna tej niewydolności.

– Przyczyną śmierci była niewydolność krążeniowo-oddechowa, co oznacza, że do zgonu doszło z przyczyn naturalnych – przekazał gazecie prok. Łukasz Gospodarek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie.

– Podkreślam jednak, że są to na razie wstępne wyniki. Na pełniejsze wyniki musimy poczekać. Będą one w późniejszym czasie – dodał.

Utajniona przyzna zgonu ratownika to jeden z głównych odczynów poszczepiennych podatnych w CHPL produktów zwanych „szczepionkami”.

Zespół nagłej śmierci w Polsce, jak i na całym świecie od pewnego czasu jest popularną jednostką statystyczną w kartotekach zgonu. Oczywiście służby medyczne z powodu utrzymywanej narracji nie wiążą tego z pewnym specyfikiem jednak świadomi ludzie, zdają sobie z tego sprawę.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version