Trasa S8 przebiegająca przez Warszawę nigdy nie należała do zbyt bezpiecznych. Jednak gdy użytkownikami drogi są pijani kierowcy bezpieczeństwo innych kierowców, jest bardzo mocno zagrożone. Do takiej właśnie sytuacji doszło w nocy z 19/20 marca 2023 roku przed węzłem Kobyłka. Oczywiście kierowcą był pijany Ukrainiec.

POLECAMY: Ukraińcy napadli na kierowcę autokaru w okolicach warszawskiego Dworca Centralnego

Jak podaje portal „Miejski Reporter” pijany Ukrainiec wjechał w barierki na trasie S8. Twierdzi, że to nie on kierował. Został zatrzymany przez policję.

Do zdarzenia doszło w nocy z 19/20 marca 2023 przed węzłem Kobyłka (pow. wołomiński) w kierunku Białegostoku, gdzie kierujący samochodem osobowym marki Fiat stracił panowanie nad autem i uderzył w barierki energochłonne. Przybyli na miejsce funkcjonariusze ustali, że kierujący pojazdem był pijany. Wynika badania dokonany przez funkcjonariuszy wskazał 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został zatrzymany przez policję. Na miejscu pracowała straż pożarna oraz policja.

POLECAMY: Pijany Ukrainiec spowodował wypadek i uciekł. W aucie pozostawił małe dziecko

W ostatnim czasie coraz częściej pijanymi użytkownikami dróg w całej Polsce są „goście” Morawieckiego całej bady pozostałych chochołów z Wiejskiej gloryfikujących kult bandery.

https://legaartis.pl/blog/wp-content/uploads/2023/03/337025118_162866076616411_6061858792307984278_n.mp4
Źródło: FB/ Miejski Reporter

„Goście” Morawieckie coraz bardziej zuchwali

Niedawno policja zatrzymała dwóch obywateli Ukrainy i jednego obywatela Mołdawii w związku z serią włamań do domów i mieszkań w powiecie pszczyńskim. We wcześniejszych incydentach, trzej obywatele Ukrainy zostali zatrzymani przez policję we Wrzeszczu w związku z rozbojem, gdzie zaatakowali mężczyznę w taksówce. W Poznaniu, w styczniu, kanibal z Ukrainy odgryzł kawałek ucha kobiecie po wtargnięciu do jej samochodu i wcześniej uszkodził kilka innych pojazdów, za co został zatrzymany. W Częstochowie, również w styczniu, policja zatrzymała obywatela Ukrainy, który kierował dostawczym oplem, który wcześniej ukradł terenu jednej z firm w Bytomiu.

POLECAMY: Kompletnie pijany Ukrainiec kierował cysterną na autostradzie A4. W Mokrej został ujęty

W styczniu funkcjonariusze Straży Granicznej z placówek w Medyce i Korczowej zatrzymali dwa auta o szacunkowej wartości 78 tys. zł, których obywatele Ukrainy próbowali wywieźć z Polski. To pierwsze ujawnione w tym roku przypadki przestępczości związanej z pojazdami na podkarpackiej granicy. Podobne zdarzenie miało miejsce 18 grudnia, gdy dwóch obywateli Ukrainy próbowało wywieźć kradzione samochody o łącznej wartości 110 tys. zł. W listopadzie dwóch obywateli Ukrainy zostało zatrzymanych przez policjantów z Czechowic-Dziedzic za pobicie mężczyzny przed sklepem. W październiku ubiegłego roku policja w Nowym Tomyślu zatrzymała obywatela Ukrainy, który prowadził pojazd mając w organizmie prawie 6 promili alkoholu. Obywatel Ukrainy będzie odpowiadał przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, a grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.

POLECAMY: Goście PiS pokazują, co potrafią. Pijany Ukrainiec staranował autem szlaban graniczny

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version