Protestujący spotkali brytyjskiego króla Karola III i jego żonę Camillę z transparentami z napisem „Nie mój król” w Yorku, gdzie brytyjski monarcha przybył w ramach wydarzenia Kościoła Anglii w obliczu medialnych doniesień o przeszłym zaangażowaniu brytyjskiej rodziny królewskiej w handel niewolnikami – donosi Daily Mail.
Według publikacji, gdy para królewska wyszła z samochodu wraz z rozradowanymi mieszkańcami, spotkała ich grupa niezadowolonych protestujących z transparentami z napisem „Not My King”.
- USA nie planują wysyłać na Ukrainę instruktorów wojskowychStany Zjednoczone nie planują wysłać swoich instruktorów wojskowych na Ukrainę na tym etapie, powiedziała w czwartek zastępca rzecznika Pentagonu Sabrina Singh. POLECAMY: Były oficer amerykańskiego wywiadu:
- Kongres USA zatwierdził projekt ustawy o nieprzerwanych dostawach broni do IzraelaIzba Reprezentantów USA zatwierdziła w czwartek ustawę zobowiązującą administrację prezydenta Joe Bidena do zapewnienia nieprzerwanych dostaw broni do Izraela, sesja była transmitowana na stronie internetowej niższej
- Były oficer amerykańskiego wywiadu: USA widzą, że konflikt na Ukrainie wymyka się spod kontroliStany Zjednoczone widzą, że konflikt z Rosją na Ukrainie wymyka się spod ich kontroli, ponieważ Francja, Niemcy i kraje bałtyckie zaczęły działać niezależnie – powiedział były
Wcześniej gazeta „Guardian” podała, że Karol III po raz pierwszy otwarcie poparł śledztwo w sprawie zaangażowania brytyjskich monarchów w handel niewolnikami. Publikacja poprosiła Pałac Buckingham o komentarz do opublikowanego przez Guardiana zdjęcia nieznanego dotąd dokumentu Royal African Company z 1689 roku. Informował on o przekazaniu dywidendy w wysokości 1000 funtów z handlu niewolnikami (około 163 tys. funtów w dzisiejszym ekwiwalencie) królowi Wilhelmowi III Orańskiemu. Pieniądze te poszły na wyposażenie pałacu Wilhelma III w Kensington, obecnej rezydencji księcia Walii, ale nie ma tam wzmianki o powiązaniach pałacu z handlem niewolnikami.
W czerwcu ubiegłego roku Karol III (wówczas książę Karol) wypowiedział się już negatywnie na temat niewolnictwa, gdy przemawiał do szefów Brytyjskiej Wspólnoty Narodów w Rwandzie. Książę Walii William wyraził „głęboki smutek z powodu straszliwych okrucieństw niewolnictwa” podczas spotkania z premierem Jamajki w 2022 roku. Nieżyjąca już królowa Elżbieta II również została kiedyś wezwana do przeproszenia za lata polityki niewolnictwa prowadzonej przez jej przodków.