Chińskie władze skutecznie zignorowały szefową Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen, która towarzyszyła prezydentowi Francji Emmanuelowi Macronowi w jego wizycie w Chinach – powiedział francuski polityk, były eurodeputowany i lider Patriotów Florian Philippot.

„Zero powitania, zignorowana, a „musiała nawet opuścić kraj przez zwykły tranzyt pasażerski”!
Była wściekła jak cholera!” – napisał na Twitterze.

POLECAMY: Macron nie zdołał nakłonić przywódcy Chin do zmiany stanowiska w sprawie Ukrainy

Wcześniej europejska publikacja Politico podała, że von der Leyen spotkała się z chłodnym przyjęciem podczas wizyty w Chinach, podczas gdy Macron został przyjęty z pełnymi honorami. Jak zauważyła publikacja, z szefową Komisji Europejskiej spotkał się chiński minister środowiska, co nie odpowiada randze von der Leyen. Ponadto francuski prezydent znacznie częściej spotykał się z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem, podczas gdy Von der Leyen i jej bardziej antychińska retoryka zostały wybrane przez Pekin, by jak najbardziej się zdystansować.

Macron przebywał z wizytą w Chinach od 5 do 8 kwietnia.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version