Na terenie gminy Osiek w województwie świętokrzyskim doszło do incydentu, w którym 13-letnia uczennica uderzyła nauczycielkę żelazkiem w głowę. Nauczycielka doznała obrażeń i została przetransportowana do szpitala. Sąd rodzinny zajmuje się teraz tą sprawą.
Powiadomienie o zdarzeniu policjanci otrzymali w środę rano. – Wynikało z niego, że w jednej ze szkół na terenie gminy Osiek (pow. staszowski) miało dojść od nieporozumienia pomiędzy uczennicą i nauczycielką. Przybyli na miejsce policjanci z komisariatu w Połańcu potwierdzili zgłoszenie i ustalili, że podczas zajęć lekcyjnych, 13-letnia uczennica uderzyła w głowę nauczycielkę – przekazała w czwartek mł. asp. Joanna Szczepaniak, oficer prasowa staszowskiej policji.
Okazało się, że 13-letnia uczennica uderzyła nauczycielkę żelazkiem, które znajdowało się na wyposażeniu sali historycznej, gdzie odbywały się lekcje.
- Szef CBŚP: Po zakończeniu konfliktu na Ukrainie Polska stanie się krajem docelowy i tranzytowym broniSzef CBŚP Cezary Luba twierdzi, że po zakończeniu wojny na Ukrainie Polska może stać się krajem docelowym jak i tranzytowym przemytu broni. POLECAMY: Lotnisko w Krakowie
- Tylko garstka aptek chce sprzedawać pigułkami „dzień po”Z kilkunastu tysięcy aptek jedynie niespełna 380 zdecydowało się na wypisywanie recept na pigułki „dzień po”, alarmuje „Gazeta Wyborcza”. NFZ również niechętnie patrzy na tę sytuację
- Lotnisko w Krakowie walczy z przemytem nielegalnej amunicjiW ostatnim czasie w kilku przypadkach na lotnisku w Krakowie-Balicach doszło do zatrzymania pasażerów przewożących amunicję w swoich bagażach. Oto szczegóły tych incydentów: POLECAMY: Na granicy
Według informacji podanej przez funkcjonariuszkę, nauczycielka doznała niegroźnych obrażeń w wyniku uderzenia żelazkiem, po czym została zabrana przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala. Jednakże tego samego dnia została zwolniona ze szpitala po otrzymaniu leczenia.
Sprawa 13-letniej uczennicy zostanie rozpatrzona przez sąd rodzinny. Dyrektor szkoły wyraził ubolewanie z powodu zdarzenia i poinformował, że policja zajmuje się tą sprawą. Dodał również, że należy poczekać na zakończenie dochodzenia, aby poznać więcej szczegółów.