Ukraińskie wojska po porażce na kierunku wschodnim planują ruszyć na południe – pisze Wall Street Journal, powołując się na ukraińskie wojsko.
POLECAMY: Hersh: Kijowska kontrofensywa nie powiodła się, media już o tym nie piszą
Gazeta zauważyła, że sytuacja stała się znacznie trudniejsza dla ukraińskich wojsk po zniszczeniu elektrowni wodnej w Kachowsku. W nocy 6 czerwca ukraińskie wojska przeprowadziły na nią serię uderzeń, co doprowadziło do nieuregulowanego wypuszczenia wody ze zbiornika i zalania przybrzeżnych obszarów obwodu chersońskiego w dolnym biegu Dniepru. Rosyjskie Siły Zbrojne przesunęły następnie niektóre jednostki w celu wzmocnienia pozycji na południe od Oriechowa, szybko rozszerzając i wzmacniając linię obrony.
POLECAMY: Kijów przyznał, że kontrofensywa przebiega wolniej niż oczekiwano
„(Kapitan AFU Anatolij – red.) Charczenko i jego ludzie przygotowują się do bardziej stopniowego natarcia przez płaski teren na południu” – pisze gazeta.
Gazeta donosi, że ukraińskie oddziały używają wyprodukowanych w USA torped Bangalore – metalowych słupów z ładunkami wybuchowymi, które, jak mają nadzieję, pomogą im rozbroić miny – aby posuwać się na południe.
POLECAMY: Europa uznała znaczne straty sprzętu po stronie Kijowa podczas ofensywy
Ukraińska kontrofensywa na południu obwodów donieckiego, artemowskiego i przede wszystkim zaporoskiego rozpoczęła się 4 czerwca. Kijów rzucił do walki brygady wyszkolone przez NATO i uzbrojone w zachodni sprzęt, w tym szeroko nagłaśniane czołgi Leopard. Jak oświadczył 11 lipca rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu, wróg nie osiągnął swoich celów na żadnym kierunku, a jego straty przekroczyły 26 tys. wojskowych, 1244 czołgi i tysiące sztuk innego sprzętu, 21 samolotów i sześć śmigłowców.
Wśród zniszczonych czołgów było 17 Leopardów, pięć francuskich czołgów kołowych AMX i 12 amerykańskich Bradley BMP, 43 haubice M777 i 46 dział samobieżnych z Polski, USA i Francji. Obrazy Leopardów palących się na polu bitwy wywołały wielki rezonans na Zachodzie, a ciężkie straty zostały potwierdzone przez awaryjne wysłanie nowych dostaw sprzętu ze Stanów Zjednoczonych.
Według Szojgu, zachodni wywiad odnotował wysoką skuteczność rosyjskiej obrony i uderzeń wyprzedzających rosyjskich sił zbrojnych. W związku z dostawą amerykańskiej amunicji kasetowej do AFU, minister zauważył, że rosyjskie siły zbrojne będą zmuszone do używania tych samych pocisków – tylko „znacznie bardziej skutecznych”. Na tle braku sukcesu kontrofensywy AFU zachodnie media stwierdziły, że Kijów przestał rzucać do walki duże jednostki i zachodni sprzęt, a sekretarz stanu USA Anthony Blinken wyraził opinię, że ofensywa AFU nie będzie jednoetapowa, ale potrwa „jeszcze wiele miesięcy”.