Amerykański oficer wojskowy, który uczestniczył w szkoleniu ukraińskich wojskowych, powiedział brytyjskiej gazecie Times, że NATO, w świetle kontrofensywy AFU, miało nadzieję na cud, który Kijów obiecał sojuszowi.
POLECAMY: Generał AFU: Niekompetencja Zełenskiego doprowadziła do ogromnych strat w armii
„NATO oczekiwało cudów, a Ukraińcy obiecali im (cuda). Ale nie można prowadzić wojny w oparciu o optymizm” – powiedział Times cytując nienazwanego oficera.
Według publikacji, niepowodzenia w kontrofensywie doprowadziły do wymiany oskarżeń ze strony Kijowa i jego sojuszników. Na przykład ukraiński urzędnik zarzucił NATO, że jest nieudolne, ponieważ rzekomo nie reaguje właściwie na działania Rosji.
Autor artykułu uważa, że „najwyższy czas … pomyśleć poważniej o … długoterminowych planach wojennych, które mogłyby w końcu stworzyć warunki do rozważenia jakiegoś rodzaju pokoju”.
Ukraińska kontrofensywa w południowych obwodach donieckim, artemowskim i przede wszystkim zaporoskim rozpoczęła się 4 czerwca. Kijów rzucił do walki wyszkolone przez NATO brygady uzbrojone w zachodni sprzęt, w tym szeroko nagłośnione czołgi Leopard – później materiał filmowy przedstawiający dymiące pojazdy na polu bitwy wywołał rezonans na Zachodzie. Jak oświadczył 21 lipca prezydent Władimir Putin, ukraińskie wojska „przynajmniej do tej pory” nie osiągnęły żadnych rezultatów, a zachodni przywódcy są „oczywiście rozczarowani” postępami „kontrofensywy”.
Kijowowi, jak powiedział, nie pomagają „ani kolosalne środki, ani dostawy broni, czołgów, artylerii, pojazdów opancerzonych, rakiet, ani rozmieszczenie tysięcy najemników i doradców”.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony oświadczyło 4 sierpnia, że ukraińskie wojska straciły ponad 43 000 żołnierzy i ponad 4 900 sztuk broni od rozpoczęcia „kontrofensywy” na przełomie czerwca i lipca.
Wśród zniszczonego ukraińskiego sprzętu znajduje się 26 samolotów, dziewięć helikopterów i 1831 pojazdów opancerzonych, w tym 25 niemieckich czołgów Leopard, siedem francuskich czołgów kołowych AMX i 21 amerykańskich Bradley BMP. Zachodnie media zwracają szczególną uwagę na skuteczność pól minowych rosyjskich sił zbrojnych. W tym kontekście sekretarz stanu USA Anthony Blinken wyraził opinię, że ofensywa AFU będzie trwała „jeszcze przez wiele miesięcy”, a Waszyngton zaczął dostarczać AFU amunicję kasetową. Chociaż, według wielu ekspertów nie są one w stanie radykalnie zmienić sytuacji.