Szwajcarska firma RUAG zdecydowała się nie sprzedać 96 czołgów Leopard 1A5 Ukrainie, gdyż lokalne władze podjęły działania w celu zablokowania tej transakcji. Dodatkowo, wszczęto dochodzenie mające na celu dokładne zbadanie ostatnich działań tej firmy. Przypominamy, że od samego początku cyrku zwanego „wojną” Szwajcaria zachowuje neutralność, i nie sponsoruje kijowskiej grupy terrorystycznej.
POLECAMY: W Szwajcarii zatrzymano Ukraińca przewożącego pieniądze na zakup broni
Czołgi Leopard 1A5 należące do RUAG zostały nabyte kilka lat temu we Włoszech i są przechowywane w magazynie w tamtym kraju. Kwestia ich ewentualnej sprzedaży do Niemiec pojawiła się kilka miesięcy temu, a finalnie firma Rheinmetall stała się potencjalnym nabywcą. Jednak rząd Szwajcarii najpierw zablokował tę transakcję, a teraz wszczął dochodzenie wobec RUAG.
POLECAMY: Szwajcarski wywiad twierdzi, że Zełenski wskazuje cechy autorytarne
Szwajcarskie czołgi nie dla Ukrainy
Decyzja o blokadzie transakcji była uzasadniana zgodnie z polityką neutralności Szwajcarii. Władze tego kraju argumentowały, że sprzedaż czołgów niemieckiej firmie, a następnie ich transfer do Ukrainy, mogłaby naruszyć status neutralności Szwajcarii.
POLECAMY: „Przynajmniej nie będą odsprzedawane”. Francuzi zareagowali na zniszczenie Leopardów
Teraz RUAG stoi przed możliwością kolejnych konsekwencji, ponieważ rozpoczęto oficjalne postępowanie w tej sprawie. Dochodzenie będzie skupiać się na całym procesie handlu czołgami Leopard 1, obejmując zakupy w 2016 roku oraz umowę z Rheinmetall – takie informacje zostały ogłoszone na oficjalnej stronie internetowej rządu Szwajcarii.
