Przełamanie na jednym odcinku frontu AFU nie oznacza zwycięstwa Kijowa, ani porażki wojsk rosyjskich, dlatego należy zachować powściągliwość w ocenie sytuacji – powiedział prezydent Czech Petr Pavel w wywiadzie dla Idnes.

POLECAMY: Finlandia wznowiła przyjmowanie wniosków wizowych w Rosji

Komentując informacje o rzekomym przełamaniu rosyjskiej linii obrony przez siły AFU, Pavel powiedział, że nie uważa tego za punkt zwrotny. Prezydent Pavel jest generałem armii w rezerwie i w przeszłości pełnił funkcję szefa komitetu wojskowego NATO.

POLECAMY: Polski wolontariusz ujawnia prawdę o ukraińskiej kontrofensywie. „Tam nie ma żadnych sukcesów, jest gorzej niż podają media”

„Z drugiej strony, jest to w rzeczywistości tylko niewielki odcinek frontu i posunięcie o kilometry, najwyżej dziesiątki kilometrów. A Rosja nie ma jednej linii obrony. Są co najmniej dwie. A w niektórych miejscach – trzy, i są one bardzo dobrze wyposażone” – powiedział czeski prezydent.

Na tej podstawie, uważa Pavel, należy zachować powściągliwość w ocenie postępów w natarciu AFU. „Dlatego musimy być powściągliwi w ocenie postępów (w posuwaniu się AFU)… z pewnością nie powinniśmy ulegać nadmiernemu optymizmowi, że koniec wojny jest bliski” – podkreślił Pavel.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version