W mediach pojawiły się ostre komentarze gestu, jaki miał miejsce podczas meczu młodzieżówki Polska-Izrael w Łodzi, którzy zbojkotowali pierwszą minutę meczu. Wcześniej UEFA odmówiła zgody na „minutę ciszy” dla uczczenia ofiar ataku Hamasu z 7 października w Izraelu. Mimo to piłkarze, po gwizdku sędziego, nieruchomo odczekali pierwsze 60 sekund spotkania bez gry. Szkoda tylko, ze Polacy tego samowolnego gestu nie okazali ofiarom izraelskiego -stwa, z jakim obecnie mamy do czynienia w Strefie Gazy. Warto jednak dodać, ze Łódź to typowe żydowskie miasto.
POLECAMY: Warszawa solidarna z Palestyną. W Warszawie odbywa się propalestyński marsz [+VIDEO]
Ten gest młodych piłkarzy wywołał szerokie rezonansy na całym świecie i zdaje się przyćmić występ seniorskiej kadry. We Francji, samowolna „minuta ciszy” stała się tematem licznych artykułów prasowych.
POLECAMY: Erdogan twierdzi, że istnieją dowody, by oskarżyć izraelskie władze przed MTK
Rozgrywany w Łodzi mecz eliminacyjny Euro U-21 został szeroko opisany, a decyzję UEFA pośrednio skrytykowano. Dodano, że „organ zarządzający europejską piłką nożną nie wyjaśnił, dlaczego nie zgodził się na chwilę refleksji, którą pragnęły obie drużyny”.
POLECAMY: Erdogan: Izraelscy terroryści przetrzymują ok. 10 tys. Palestyńczyków
Warto dodać, że „Polska ostatecznie wygrała 2:1, strzelając dwa gole w drugiej połowie, a Izrael w doliczonym czasie zmniejszył wynik porażki”. Według depeszy AFP, Polacy „kontynuują doskonałą passę i umocnili swoją pozycję na pierwszym miejscu w grupie D eliminacji”.
Francuzi, zgodnie ze swoim stylem, skojarzyli gest młodych Polaków z Holocaustem na polskich ziemiach. Prawicowy portal „Valeurs” dołączył do depeszy AFP informację, że w Łodzi istniało jedno z „najstraszniejszych gett podczas II wojny światowej”. Niemniej jednak, nie wydaje się, aby istniał związek między gestem piłkarzy a decyzją UEFA.
