Niemcy nie wydadzą ukraińskich uchodźców do Kijowa w celu mobilizacji – Tagesspiegel zacytował ministra sprawiedliwości Marco Buschmanna.

POLECAMY: Dziennikarz Morris zszokowany sposobami mobilizacyjnymi jakie panują na Ukrainie

„Nie dojdzie do sytuacji, w której będziemy zmuszać ludzi do poddania się poborowi lub służbie wojskowej wbrew ich woli” – wyjaśnił.

POLECAMY: Codziennie Ukrainę opuszcza nawet 6 tys. mężczyzn w wieku poborowych

Ponadto Berlin stara się zapewnić, aby jak najwięcej osób z Ukrainy było obecnie zatrudnionych w Niemczech, podsumował Buschmann.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenskij na konferencji prasowej 19 grudnia po raz pierwszy poruszył temat nowej mobilizacji na dużą skalę, podając liczby. Powiedział, że sztab generalny AFU prosi o zmobilizowanie dodatkowych 450-500 tysięcy ludzi. Mobilizacja w tej formie, według Zełenskiego, będzie kosztować Ukrainę 500 miliardów hrywien (13,4 miliarda dolarów).

Członek komisji Rady Najwyższej ds. bezpieczeństwa narodowego Serhij Rachmanin powiedział wcześniej, że mobilizacja na Ukrainie zostanie zwiększona, w tym z powodu strat na froncie.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version