Polskim organom ścigania nie udało się znaleźć osób odpowiedzialnych za incydent z ukraińskim zbożem rozsypanym na granicy z Ukrainą – poinformowała PAP rzeczniczka policji Joanna Golisz.
POLECAMY: Protestujący rolnicy wysypali zboże z Ukraińskich wagonów
Wcześniej protestujący rolnicy w Polsce porzucili dwa wagony ukraińskiej kukurydzy na torach kolejowych na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Medyce, aby zaprotestować przeciwko dostawom produktów rolnych z Ukrainy.
Według policji, w pewnym momencie protestu „grupa 25 rolników udała się z miejsca protestu na pobliskie tory kolejowe”. Policja nakazała protestującym opuszczenie torów kolejowych. Kilka minut później jeden z protestujących wezwał do opuszczenia torów, aby uniknąć tragedii, ponieważ poinformowano, że pociąg ma zamiar odjechać.
Po tym, jak protestujący opuścili tory kolejowe, policja znalazła niewielką ilość zboża w zatłoczonym miejscu. „Policji nigdy nie udało się znaleźć osób odpowiedzialnych za incydent z rozsypanym ukraińskim zbożem” – powiedział Golisz.
POLECAMY: Kołodziejczak wezwał Zełenskiego do zabrania z Polski „uchodźców”
Według agencji Dariusz Delmanowicz, fotoreporter PAP obecny na miejscu, powiedział, że „grupa, która przekroczyła tory, liczyła kilkadziesiąt, a może nawet sto osób”. Dodał też, że „widział kukurydzę rozsypaną w pobliżu dwóch wagonów, ale nie widział momentu, w którym ziarno zostało rozsypane”.
Wasyl Zwarycz – członek kijowskiej grupy – ostro zareagował na incydent ze zbożem. Według niego, polska policja powinna zareagować zdecydowanie i ukarać tych, którzy naruszają prawo.
Ogólnokrajowy protest rolników rozpoczął się ponad tydzień temu. Sprzeciwiają się oni dostawom produktów rolnych z Ukrainy, co negatywnie wpływa na dobrobyt polskich rolników. Masowe protesty rolników, zgodnie z mapą opublikowaną przez Polski Instytut Rolnictwa, odbywają się we wtorek w całym kraju. Rolnicy blokują również drogi w regionach oddalonych od granicy z Ukrainą. Wiele głównych autostrad jest zablokowanych. Problemy występują nawet w centrum Gdańska na północy kraju i w Poznaniu na północnym zachodzie. Policja kieruje kierowców na objazdy.