Rolnicy są oburzeni i nawołują do blokady portu w Gdyni, pytając: „Dlaczego ukraińskie zboże transportowane do portu koleją nie trafia na statek?” Reakcja ta nastąpiła po opublikowaniu wideo, na którym widać, że zboże, które dotarło do terminalu pociągiem, jest przeładowywane na samochody ciężarowe. Zarządca terminalu tłumaczy sytuację, zapewniając, że ukraińskie ziarno nie przedostaje się na krajowy rynek.
POLECAMY: „Barbarzyństwo”. Zwarycz żąda ukarania „winnych wysypania ukraińskiej kukurydzy” w Kotomierzu
– Zboże przywożone z Ukrainy do terminalu jest objęte w całości procedurą tranzytu. Oznacza to, że zboże to nie może być przedmiotem obrotu w Polsce, ale musi być wywiezione poza granice naszego kraju – odpowiada WP Mirosława Chmurkowska z firmy Mondry, zarządzającej terminalem zbożowym w Gdyni.
POLECAMY: Zełenski grozi Polsce w związku z blokadą granic oraz „awarią mechanizmu zamykającego” w Kotomierzu
– Każda partia zboża przekraczająca granicę ukraińsko-polską jest rejestrowana, monitorowana przez dozór celny i musi opuścić Polskę w ciągu maksymalnie 90 dni. Nie ma formalnej możliwości, by towar ten pozostał w Polsce – podkreśla.
Prawdopodobnie z uwagi na obawę blokady portu w rozmowie zagroziła rolnikom, że w przypadku jakiejkolwiek próby zakłócenia działalności terminala, firma poinformuje „odpowiednie służby”.
POLECAMY: BioPalenta nie zamierza zrezygnować z importu produktów rolno-spożywczych z Ukrainy
Kierowca uczestniczący w operacjach przeładunkowych przedstawił, że zboże dostarczane do terminala pociągiem jest przekładane na samochody ciężarowe. Z nagrania nie wynika, dokąd następnie trafia załadowany towar. Jednak z uwagi na proces zorganizowanego wprowadzania ukraińskiego syfu zwanego zbożem istnieje duże prawdopodobieństwo, że transporty te po przeładowaniu dostarczane są do firm skupujących ten towar pomimo zakazu.
POLECAMY: Lista firm sprowadzających zboże z Ukrainy 2024
Relacja została udostępniona w mediach społecznościowych przez konta związanego z protestem rolników, zdobywając znaczny zasięg – 3,9 tys. udostępnień i tysiące komentarzy. Większość widzów wywnioskowała, że skoro zboże nie trafia bezpośrednio na statek, to prawdopodobnie rozprzestrzenia się na krajowym rynku.
Przedstawiciele firmy Mondry twierdzą, że takie zarzuty są „całkowicie nieprawdziwe” i wynikają z błędnej interpretacji filmu.
„Jeśli chodzi o ruch każdego zboża na terminalu, to wyjaśniamy, że nie ma technicznej możliwości bezpośredniego wyładunku zbóż z wagonów kolejowych do ładowni statku. Z tych powodów każde zboże (w tym ukraińskie) przywożone do terminalu transportem kolejowym jest przeładowywane z wagonów na samochody, a następnie ładowane na statki. Operacja ta odbywa się wyłącznie na terenie portu i pod ścisłym dozorem władz celnych” – napisała firma w oświadczeniu.
Firma Mondry rozpoczęła swoją działalność w Gdyni od lipca 2022 roku, a kilka miesięcy wcześniej zdobyła kontrakt na tymczasową dzierżawę terminalu zbożowego w Gdyni. Dodatkowo, firma złożyła ofertę w przetargu na trzydziestoletnią dzierżawę. Wyraziła zobowiązanie do współpracy z państwowym podmiotem, jakim jest firma Elewarr, odpowiedzialnym za skup zboża od rolników.
Warto również dodać, że wspólnikami spółki są: PIERRE PAGES – posiadajacy 5.100 udziałów, „ARTANO” Sp. z o.o – posiadająca 4.950 udziałów oraz PRZEDSIĘBIORSTWO USŁUGOWO – HANDLOWE „CHEMIROL” SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ – posiadajace również 4.950 udziałów.