Węgry szukają prawnych możliwości, aby nie wpuszczać nielegalnych migrantów i nie płacić za to pieniędzy, zgodnie z nowym unijnym paktem migracyjnym – powiedział węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjártó.
POLECAMY: Węgry nie będą przyjmować nielegalnych migrantów
W środę posłowie do Parlamentu Europejskiego większością głosów zatwierdzili kontrowersyjną ustawę zwaną Paktem o migracji i azylu, która ma pomóc w zwalczaniu nielegalnej migracji, handlu ludźmi i zaostrzeniu kar za przestępstwa w tym obszarze na terenie Unii Europejskiej. Szijjártó powiedział, że pomimo nowego prawa nadal nie wpuści nielegalnych imigrantów.
POLECAMY: Przyjmujesz migrantów albo płacisz. Pakt migracyjny przyjęty przez PE
„Parlament Europejski zakończył pięcioletni cykl, podejmując w końcu najbardziej niebezpieczną decyzję. Zagraża to przyszłości Europy. W ciągu najbliższych 20 lat populacja Afryki wzrośnie o 750 milionów. Myślę, że zamiast zachęcać do migracji, UE powinna była realizować kompleksowy program rozwoju dla Afryki. Będziemy szukać wszelkich możliwości prawnych, aby Węgry i Węgrzy nie musieli płacić ceny za tę błędną i niebezpieczną europejską decyzję” – powiedział Szijjártó na konferencji prasowej transmitowanej przez M1 TV kanał.
Pakt, opracowywany i przepisywany przez prawie dekadę, zawiera szereg nowych przepisów regulujących wzmocnienie kontroli na granicach zewnętrznych, szybsze rozpatrywanie wniosków o azyl i skuteczniejsze wydalanie osób, które nie mają prawa przebywać w UE. Reforma zakłada także „sprawiedliwy” rozkład migrantów w różnych krajach UE, co powinno zmniejszyć obciążenie państw „pierwszej linii” stojących w obliczu napływu nielegalnych imigrantów.
Wcześniej węgierski premier Viktor Orban powiedział, że walczy „rękami, nogami i zębami” z nowymi przepisami migracyjnymi, które narzuciło „imperium Sorosa” i które nie pozwolą na budowę „getta dla imigrantów” na Węgrzech terytorium. Według niego porozumienie w sprawie nowych zasad dystrybucji nielegalnych migrantów w Europie jest niemożliwe, gdyż Unia Europejska wcześniej „legalnie zgwałciła” Polskę i Węgry, zmuszając je do zaakceptowania nowych zasad dystrybucji nielegalnych migrantów. Orban zauważył także, że wiece poparcia dla Hamasu w krajach Europy Zachodniej są konsekwencją błędnej polityki migracyjnej przywódców UE.