Szpital Specjalistyczny w Pile podjął decyzję o wprowadzeniu ograniczeń w odwiedzinach pacjentów dla osób wykazujących objawy infekcji dróg oddechowych. Ograniczenia te wynikają z rosnącej liczby zakażeń wirusem SARS-CoV-2 oraz przewidywań dotyczących nadchodzącej fali zachorowań na COVID-19.

POLECAMY: Zaczyna się covidowa psychoza! Szpitale wprowadzają niezgodną z prawem zasadę DDM

Rosnąca liczba zakażeń COVID-19

Decyzja szpitala jest odpowiedzią na rosnący trend zakażeń COVID-19 w Polsce. Jak informował wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny, wzrost liczby przypadków, obserwowany już w lipcu i sierpniu, sugeruje, że szczyt zachorowań na COVID-19 może nastąpić wcześniej niż w poprzednich latach. Przewiduje się, że najwięcej zakażeń pojawi się około połowy października.

POLECAMY: Covidowa psychoza powraca. Szpital w Zawierciu wprowadza niezgodne z prawem obostrzenia

Zgodnie z danymi opublikowanymi przez Ministerstwo Zdrowia 12 września, w Polsce odnotowano 2008 nowych przypadków zakażeń wirusem SARS-CoV-2. Wśród zmarłych pięciu osób stwierdzono choroby współistniejące. Wielkopolska, gdzie zlokalizowany jest szpital w Pile, odnotowała 168 przypadków zakażeń.

Ograniczenia odwiedzin w Szpitalu Specjalistycznym w Pile

W obliczu szerzonej przez media i Grzesiowskiego sponsorowanego przez BIG PHARMĘ propagandy o wzrastającej liczby zachorowań Szpital Specjalistyczny w Pile postanowił wprowadzić ograniczenia dotyczące odwiedzin pacjentów. Ograniczenia dotyczą szczególnie osób wykazujących objawy infekcji dróg oddechowych, takie jak kaszel, kichanie, czy ból gardła. Jak wyjaśniał dr Tomasz Ozorowski, mikrobiolog ze Szpitala Specjalistycznego w Pile:

„Może to być zwykłe zapalenie gardła, może to być kaszel, kichanie, te osoby nie powinny odwiedzać swoich bliskich, dlatego, że ani my, ani również często lekarz-specjalista na podstawie objawów nie jest w stanie odróżnić, czy to jest zwykłe przeziębienie, czy to jest zakażenie COVID-19”.

POLECAMY: Grzesiowski korzystał z transferów pieniędzy od Pfizera. A minister Leszczyna milczy

Mimo że w chwili obecnej nie ma oficjalnego zakazu odwiedzin, zalecenia są jasne – osoby z objawami infekcji powinny unikać odwiedzania pacjentów, aby zminimalizować ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa.

Przypominamy, że zgodnie z prawem lekarz nie ma prawa do zakazania odwiedzin chorych

Z uwagi na powracające szaleństwo przypominamy, że SN ostatecznie orzekł, że wprowadzone ograniczenia, nakazy i zakazy w czasie „pandemii” były niezgodne z prawem.

POLECAMY: Sąd Najwyższy ostatecznie orzekł, że covidowe ograniczenia były niezgodne z prawem

Przypominamy w przypadgu gdyby szpitale wprowadziły całkowite zakazy odwiedzin chorych, że Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w sprawie prowadzonej pod sygnaturaą akt V SA/Wa 2002/23, potwierdził nasze wcześniejsze doniesienia o nielegalności wprowadzanych przez szpital obostrzeń w zakresie pobawienia prawa do odwiedzin. W orzeczeniu sad stwierdził, że każdy pacjent w szpitalu ma prawo do osobistego kontaktu z innymi osobami. Sprawa dotyczyła zakazu odwiedzin małych pacjentów z powodu potencjalnego zagrożenia terrorystycznego.

Należy również podnieść, że w Polsce wbrew twierdzeniu dyrekcji szpitala prawo tworzą ustawy, a nie zalecenia szefa GIS na usługach korporacji farmaceutycznych.

POLECAMY: Całkowity zakaz odwiedzin w szpitalu niezgodny z prawem. Nowe orzeczenie WSA w Warszawie

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version