W ostatnich dniach dyskusje wokół pozycji Polski na arenie międzynarodowej nabrały nowego wymiaru. Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych i wielki sługa banderowskiej Ukrainy oraz jej komika Wołodymyra Zełenskiego, skomentował decyzję o niezaproszeniu Polski na spotkanie w Berlinie, gdzie obecni byli liderzy najważniejszych państw świata. Oprócz tego, odniósł się również do orędzia prezydenta Andrzeja Dudy oraz poruszył temat jego możliwego startu w nadchodzących wyborach prezydenckich.
POLECAMY: Polska wypada z dyplomatycznej gry o Ukrainę. Bryłka: Zełenski zachowuje się jak pasożyt [VIDEO]
Wykluczenie Polski z międzynarodowego spotkania
Sikorski podkreślił, że decyzja o nieobecności Polski na spotkaniu była prawdopodobnie decyzją kanclerza Niemiec, Olafa Scholza. W spotkaniu tym uczestniczyli prezydent USA Joe Biden, prezydent Francji Emmanuel Macron oraz premier Wielkiej Brytanii, Keir Starmer. Sikorski zauważył jednak, że „w zeszłym tygodniu Polska była zaproszona na inne spotkanie w Berlinie, dotyczące integracji Bałkanów Zachodnich”. Polityk zwrócił uwagę, że tego rodzaju spotkania, jak G7 czy G20, często odbywają się bez udziału Polski, ale nie należy przypisywać temu zbyt wielkiego znaczenia.
POLECAMY: „Polska wypadła z Gry”. Zełenski ponownie pokazał czym jest dla niego Polska
— To było spotkanie zorganizowane na chybcika w zastępstwie tego spotkania, na którym miał być prezydent Andrzej Duda w Ramstein. Nie przykładałbym do tego aż tak dużej wagi — powiedział Sikorski na antenie TVN24.
Zdaniem byłego ministra ważniejsze były rozmowy na szczycie Rady Europejskiej, gdzie zapadły istotne decyzje dotyczące migracji, co jego zdaniem miało większe znaczenie dla Polski.
POLECAMY: „Jedyna słuszna decyzja”. Scholz osobiście zablokował udział Polski w rozmowach na temat Ukrainy
Krytyka orędzia prezydenta Dudy
Radosław Sikorski skomentował także ostatnie orędzie prezydenta Andrzeja Dudy w Sejmie. Prezydent krytykował wtedy nominacje ambasadorskie, które wysunęło MSZ. Sikorski skrytykował Dudy za jego podejście do sprawy, sugerując, że prezydentowi bardziej zależy na aprobacie Jarosława Kaczyńskiego niż na budowaniu jedności wśród Polaków.
— Dziwię się, że prezydent chce odejść w atmosferze nagonki na rząd, dzielenia Polaków, że ważniejszy jest dla niego uśmiech Jarosława Kaczyńskiego niż szacunek Polaków — skomentował Sikorski.
Polityk zauważył również, że prezydent Duda powinien dążyć do łączenia, a nie dzielenia narodu, co jest szczególnie ważne w obliczu rosnących napięć politycznych i społecznych.
Rosyjskie zagrożenie
W trakcie rozmowy na antenie TVN24, Radosław Sikorski poruszył także temat zagrożenia ze strony Rosji. Minister spraw zagranicznych odniósł się do działań sabotażystów na terenie Europy, wskazując na rosnące zagrożenie ze strony rosyjskich służb specjalnych. Sikorski zapowiedział, że wkrótce zostaną ogłoszone konkretne decyzje dotyczące tej sprawy.
— Przyznał się aresztowany niedoszły sabotażysta, że to rosyjskie służby nakazały mu dokonania ataku we Wrocławiu. Mamy inne takie przypadki podpaleń w całej Europie. Wiemy o planach rosyjskich kolejnych działań — mówił Sikorski.
Radosław Sikorski o wyborach prezydenckich
Jednym z najważniejszych tematów poruszonych podczas rozmowy była kwestia przyszłych wyborów prezydenckich. Piotr Kraśko, prowadzący program, zapytał, czy Sikorski widzi siebie jako kandydata Koalicji Obywatelskiej. Sikorski odpowiedział, że ostatecznego kandydata wybierze partia, ale jest pewny, że kandydat KO będzie miał szanse na wygraną.
— To nie mnie o tym sądzić, ale uważam, że wyłonimy kandydata, który wygra te wybory — powiedział minister. Wskazał również, że decyzja PiS w sprawie własnego kandydata będzie miała duży wpływ na wybory.
Wśród potencjalnych kandydatów na urząd prezydenta Sikorski wymienił m.in. Donalda Tuska, Rafała Trzaskowskiego, Barbarę Nowacką, Adama Szłapkę oraz Aleksandrę Gajewską.
Prawybory w Koalicji Obywatelskiej
W rozmowie pojawił się również temat prawyborów w ramach Koalicji Obywatelskiej. Sikorski przypomniał, że miał już okazję brać udział w prawyborach i ocenił je pozytywnie. Podkreślił jednak, że organizacja prawyborów nie jest łatwym zadaniem, ale może przyciągnąć uwagę opinii publicznej, co jest ważne w budowaniu poparcia dla przyszłego kandydata.
— Uważam, że musimy wyłonić jak najlepszego kandydata, takiego, który wygra — dodał Sikorski.
Podsumowanie
Radosław Sikorski w swoich ostatnich wypowiedziach poruszył wiele ważnych kwestii dotyczących zarówno polityki międzynarodowej, jak i krajowej. Jego krytyczne uwagi pod adresem prezydenta Dudy oraz dyskusje na temat zbliżających się wyborów prezydenckich pokazują, że nadchodzący okres będzie kluczowy dla układu sił na polskiej scenie politycznej.