W ostatnich godzinach w Polsce zapanowała gorąca debata na temat działalności podkomisji smoleńskiej, której przewodniczył Antoni Macierewicz. Resort obrony narodowej, pod kierownictwem Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz wiceministra Cezarego Tomczyka, ogłosił złożenie 41 zawiadomień do prokuratury. Sprawa dotyczy nieprawidłowości w działaniach podkomisji, a 24 z tych zawiadomień koncentruje się na samym Macierewiczu.
Raport Zespołu ds. Oceny Funkcjonowania Podkomisji
Na konferencji prasowej Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że zespół ds. oceny funkcjonowania podkomisji smoleńskiej, kierowany przez pułkownika pilota Leszka Błacha, zakończył swoją pracę. Raport, liczący aż 790 stron, zawiera szczegółowe wnioski dotyczące działań podkomisji. Kosiniak-Kamysz zaznaczył:
„Ten raport ma 790 stron. To ten raport, który szanowny zespół w dniu wczorajszym przez koordynującego pracę w resorcie ministra Tomczyka został mi przedłożony. Wczoraj się z finalnymi już wnioskami zapoznałem.”
Wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk dodał, że podczas prac zespołu ujawniono, iż pięć elementów części Tupolewa z katastrofy smoleńskiej zostało zniszczonych, a dziewiętnaście innych zagubiono.
POLECAMY: Opublikowano raport dot. podkomisji smoleńskiej
Szczegóły Zawiadomień do Prokuratury
Kierownictwo MON złożyło 41 zawiadomień, które wskazują na poważne nieprawidłowości. Tomczyk szczegółowo wymienił zarzuty:
„Dotyczą one przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia osobistej korzyści, niedopełnienia obowiązków, przekroczenia uprawnień, działania wbrew przepisom ustawy Prawo zamówień publicznych, o finansach publicznych oraz o ochronie informacji niejawnych, poświadczenia nieprawdy w dokumentach, braku właściwego nadzoru, niewykonania postanowień sądu, dopuszczenia osób trzecich do prac podkomisji, przerabiania dokumentów i łapownictwa.”
Odpowiedzialność Osób Innych niż Macierewicz
Dziesięć z zawiadomień dotyczy byłego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka, a zarzuty obejmują niedopełnienie obowiązków oraz pomocnictwo do zniszczenia samolotu Tupolew. Tomczyk wyliczył również inne osoby, które mogły być zamieszane w te nieprawidłowości:
„Inne zawiadomienia dotyczą pana Bartłomieja Misiewicza, pana Berczyńskiego, pana Nowaczyka, pana Jorgensena oraz pozostałych członków podkomisji.”
Zakończenie
Sytuacja wokół podkomisji smoleńskiej wzbudza liczne kontrowersje i może mieć poważne konsekwencje dla osób zaangażowanych w te działania. W miarę jak sprawa rozwija się, opinia publiczna z niecierpliwością czeka na dalsze informacje oraz na działania prokuratury. Czy 41 zawiadomień do prokuratury to początek poważnych zmian w polskim systemie obronności? Czas pokaże.
