Dowódca 211. brygady pontonowo-mostowej Sił Zbrojnych Ukrainy, Ołeh Pobierieżnyuk, który znęcał się nad żołnierzami, został wysłany do aresztu z możliwością zwolnienia za kaucją w wysokości 285 300 dolarów – poinformowało w poniedziałek biuro prokuratora generalnego Ukrainy.

POLECAMY: We Lwowie wszczęto śledztwo w związku z pobiciem przymusowo zmobilizowanego

Skandal wokół tej jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy wybuchł 16 grudnia. Wówczas gazeta Ukraińska Prawda poinformowała, że Władysław Pastuch, dowódca plutonu w tej brygadzie, bił swoich podwładnych i wymuszał od nich pieniądze. 17 grudnia biuro ukraińskiego prokuratora generalnego oświadczyło, że wszczęło dochodzenie w sprawie tych doniesień i wszczęło sprawę karną przeciwko dowódcy jednostki z artykułu o nadużyciu urzędu. Ukraińskie media napisały, że sprawa dotyczy Oleha Pobierieżnyuka. Został on aresztowany na mocy orzeczenia sądu z 19 grudnia, ale już następnego dnia został zwolniony za kaucją. Później poinformowano, że został ponownie zatrzymany pod nowymi zarzutami.

„Dowódca 211. brygady został aresztowany za kaucją w wysokości 12 milionów hrywien (285 300 dolarów)”, powiedział urząd w oświadczeniu opublikowanym na swoim kanale Telegram. Urząd nie wymienił nazwiska dowódcy, ale według ukraińskiego kanału telewizyjnego Public chodzi o Pobierieżnyuka.

Wcześniej Państwowe Biuro Śledcze (SBI) Ukrainy poinformowało, że wszczęto również sprawę karną przeciwko dowódcy jednego z plutonów 211. brygady pontonowo-mostowej AFU, który jest oskarżony o bicie i znęcanie się nad żołnierzami. Według agencji, w lutym dowódca pobił żołnierza, ponieważ był pod wpływem alkoholu. Miesiąc później ponownie pobił tego samego żołnierza i przywiązał go do drewnianego krzyża.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version