Raport zamówiony przez rząd Zjednoczonego Królestwa mówi, że cały kraj będzie musiał zakazać większości podróży lotniczych w ciągu dziesięciu lat i wszystkich podróży lotniczych do 2050 r., aby przestrzegać niemożliwych do spełnienia przepisów dotyczących zmian klimatu.

„W swoim ostatnim znaczącym akcie jako premier, Theresa May zmieniła brytyjską ustawę o zmianach klimatu, zobowiązując nas do wyeliminowania wszystkich emisji gazów cieplarnianych w Wielkiej Brytanii do 2050 roku. Decyzja ta opiera się na rzetelnych badaniach naukowych dotyczących klimatu, była odpowiedzią na wielką falę protestów społecznych i została już powielona w 60 innych krajach” – czytamy w raporcie Absolute Zero przygotowanym na zlecenie brytyjskiego rządu.

Według autorów raportu jedynym sposobem, w jaki rząd Wielkiej Brytanii może wypełnić swoje zobowiązania w ramach programu „Absolutne zero”, jest stopniowe wycofywanie się z podróży lotniczych, wprowadzając całkowity zakaz w 2050 r. do czasu, gdy rząd będzie w stanie opracować sposób produkcji samolotów, które nie emitują żadnych gazów cieplarnianych w żadnym momencie produkcji lub użytkowania samolotu.

Nie trzeba tego mówić, ale jest to absolutnie niemożliwe.

Mimo to autorzy twierdzą, że „wszystkie lotniska z wyjątkiem Heathrow, Glasgow i Belfastu zostaną zamknięte” w latach 2020-2029, a „wszystkie pozostałe lotniska zostaną zamknięte” do roku 2050.

Autorzy kontynuują, twierdząc, że zgodnie z obowiązującymi przepisami konieczne będzie wprowadzenie następujących zmian w życiu codziennym, ponieważ w 2050 r. wszystkie one będą nielegalne: zaprzestanie korzystania z samolotów; zaprzestanie wszelkiej żeglugi; korzystanie z pociągu, a nie z samochodu; korzystanie z przejazdów; korzystanie z pojazdów elektrycznych; zmniejszenie zużycia energii, w tym zwłaszcza ogrzewania; zmniejszenie zużycia nawozów; zmniejszenie zużycia i importu cementu i stali itd.

POLECAMY: Wielka Brytania: Rośliny modyfikowane genetycznie mają na celu zabezpieczenie dostaw żywności

Autorzy twierdzą, że konieczne będzie również stopniowe ograniczanie spożycia czerwonego mięsa, ponieważ do 2050 roku jagnięcina i wołowina zostaną w Wielkiej Brytanii zakazane.

„Ponadto przestrzeganie przepisów ustawy o zmianach klimatycznych wymaga, byśmy przestali robić wszystko, co powoduje emisje, niezależnie od źródła energii. Wymaga to zaprzestania spożywania wołowiny i jagnięciny – przeżuwaczy, które trawiąc trawę, uwalniają metan – a już teraz wiele osób zaczęło przechodzić na dietę bardziej wegetariańską” – czytamy w raporcie.

Jest to dość zdumiewająca propozycja, ponieważ autorzy raportu twierdzą, że zgodnie z przepisami dotyczącymi zmian klimatu trzeba będzie „znacznie ograniczyć stosowanie nawozów sztucznych”, podobnie jak wszystkich przetworzonych produktów spożywczych, a całkowite zużycie energii potrzebnej do gotowania lub transportu żywności trzeba będzie zmniejszyć o 60 procent w stosunku do obecnego poziomu.

Tak więc Wielka Brytania nie będzie produkować mięsa, nie będzie stosować nawozów do produkcji warzyw, ograniczy import innych rodzajów żywności, aby uniknąć emisji gazów cieplarnianych, oraz nie będzie produkować ani importować żywności przetworzonej jako substytutu.

Nie jest jasne, co, jeśli w ogóle, autorzy i rząd spodziewają się, że mieszkańcy Wielkiej Brytanii będą jeść w 2050 roku. Ze wszech miar wydaje się, że jest to polityka nędzy i śmierci.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Comments are closed.

Exit mobile version