Z uwagi na wielką klapę programu do węgla przedsiębiorstwom rząd rozpoczął pracę nad nowelizacją ustanowionego bubla prawnego, który miał wejść w życie od 26 lipca 2022 roku. Teraz nieudolna władza chce wprowadzić jednorazowy dodatek węglowy w wysokości 3 tys. zł. Dodatek będzie przysługiwał gospodarstwom, gdzie głównym źródłem ogrzewania jest piec na węgiel. Nowym pomysłem Rada Ministrów zajmie się na wtorkowym posiedzeniu.
Nieudolny rząd w całej maskaradzie wywołanej wyłącznie nieprzemyślaną decyzją o wprowadzeniu embarga na rosyjski węgiel zapomniał o najważniejszym aspekcie, jakim jest brak węgla. Tym samym każda zmiana przepisów nie jest w stanie rozwiązać problemu, jaki jest konsekwencją nieprzemyślanych decyzji Morawieckiego.
POLECAMY: Morawiecki został poinformowany, że wprowadzenie embarga na rosyjski węgiel doprowadzi do katastrofy
W wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów ukazała się informacja na temat projektu ustawy o dodatku węglowym. Odpowiedzialnym za opracowanie projektu jest resort klimatu i środowiska.
Projekt zakłada wprowadzenie jednorazowego dodatku węglowego w wysokości 3 tys. zł.
Podkreślono, że projektowana regulacja ma na celu zapewnienie wsparcia dla dużej grupy gospodarstw domowych w Polsce, w tym również gospodarstw najuboższych energetycznie, w pokryciu części kosztów wynikających ze wzrostu cen na rynku energii, w tym kosztów opału.
Dodatek węglowy — zasady i terminy
Dodatek przysługiwać będzie gospodarstwu domowemu, gdzie głównym źródłem ogrzewania jest kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe, zasilane węglem kamiennym, brykietem lub peletem zawierającymi co najmniej 85 proc. węgla kamiennego.
Podkreślono, że warunkiem koniecznym do uzyskania dodatku węglowego jest uzyskanie wpisu lub zgłoszenie źródła ogrzewania do centralnej ewidencji emisyjności budynków (CEEB).
Dodano, że termin na składanie wniosków o wypłatę tego dodatku upływa 30 listopada 2022 r., a gmina ma maksymalnie miesiąc na wypłatę przyznanego dodatku.
POLECAMY: Pierwsi poszkodowani przez embargo na węgiel. Mieszkańcy bez ciepłej wody w kranach
Informacje przedstawione we wniosku o wypłatę dodatku węglowego składa się pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań.
– Z uwagi na fakt, że dodatek węglowy ma za zadanie wsparcie gospodarstw domowych w związku z koniecznością zakupu węgla w sytuacji rosnących jego cen, nie jest zaś dochodem członków tych gospodarstw, projekt przewiduje przepisy zwalniające to świadczenie od podatku dochodowego od osób fizycznych, wyłączające je spod egzekucji, czy skutkujące nieuwzględnianiem go przy obliczaniu wysokości osiągniętego dochodu — poinformowano w wykazie.
Pierwsza próba rządu z trudnościami
12 lipca prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców niektórych paliw stałych. Ustawa zakłada, że maksymalna cena za jedną tonę węgla sprzedawanego gospodarstwom domowym (lub wspólnotom i spółdzielniom mieszkaniowym w przypadku budynków wielolokalowych ogrzewanych węglem) wyniesie nie więcej niż 996,60 zł.
Ustawa przewiduje rekompensatę dla przedsiębiorców w wysokości nie wyższej niż 1073,13 zł brutto za sprzedaż jednej tony paliwa stałego sprzedanego dla jednego gospodarstwa domowego.
Premier Mateusz Morawiecki przyznał w weekend, że docierają do niego informacje o tym, że „w składach węgla nie ma woli współpracy”. Stąd nowy pomysł rządu na walkę z wysokimi cenami węgla.