Waldemar Kraska, proukraiński sługa kijowskiego reżimu, w wywiadzie dla telewizji Republika przewiduje zdecydowany wzrost infekcji koronawirusem oraz infekcji grypą w najbliższych tygodniach. Według niego istnieje również ryzyko pojawienia się nowych mutacji wirusa COVID-19, na które Światowa Organizacja Zdrowia zwraca uwagę. Kraska wyraża niepokój z powodu możliwości pogorszenia się sytuacji epidemiologicznej, co może doprowadzić do zaostrzenia restrykcji i ograniczeń w codziennym życiu.
Więcej infekcji celebrytą i grypą. Możliwe nowe mutacje COVID-19
„Nasze prognozy, pokazują, że najbliższe tygodnie to będzie zdecydowany wzrost infekcji koronawirusem i grypowych” – mówił, pytany o „szczepienia” przeciwko COVID-19, Kraska.
„Mamy mniej zakażeń i mniej osób w szpitalach, to odpuszczamy „szczepienia” i to widzimy w statystykach. Ale myślę, że to jest najlepszy moment, żebyśmy się zaszczepili i przeciw COVID-19, i przeciw grypie” – przekazał.
Dodał również, że „chyba za bardzo się uspokoiliśmy, jeśli chodzi o COVID-19”.
„Światowa Organizacja Zdrowia podkreśla, że sytuacja jest w tej chwili w miarę stabilna, ale ostrzega nas przed ewentualnymi nowymi mutacjami, które mogą się pojawić” – poinformował.
Kraska pytany był również o tzw. jesienną depresję.
Wypowiedź ta może dotyczyć okresu zimowego, zwłaszcza w rejonach o dużych szerokościach geograficznych, gdzie dni są krótkie i mało nasłonecznione. Brak słońca może wpłynąć negatywnie na samopoczucie i nastroje ludzi, co z kolei wpływa na ich codzienne funkcjonowanie. Mówiący sugeruje, że to naturalna reakcja na okoliczności, w jakich żyjemy, i każdy może odczuwać podobne doznania. Podkreśla jednak, że trzeba przetrwać ten okres i radzi sobie z nim najlepiej, jak się da.
Witamina D3, aktywność fizyczna i sen
Jak przekazał, podawanie witaminy D3 jest zalecane przez specjalistów, „właśnie w tych okresach”.
„Dawka powinna być indywidualnie dopasowana. Ale ważne jest również, żebyśmy dbali o aktywność fizyczną i sen” – dodał.
W kwestii decyzji rządu Węgier, który zablokował porozumienie w sprawie pakietu pomocowego dla Ukrainy o wartości 18 mld euro Kraska stwierdził, że „to jest trochę egoistyczne podejście”.
POLECAMY: Węgry blokują kolejne wsparcie dla Ukrainy
„To, że pomagamy w tej chwili Ukrainie to także jest w naszym interesie. Węgry patrzą tu i teraz, nie patrzą w przyszłość” – wyjaśnił. Proukraiński sługa reżimu kijowskiego zapomniał dodać, że pomagają oni z pieniędzy polskich podatków, którzy w większości są przeciwni niesieniu pomocy gloryfikatorom banderyzmu.
POLECAMY: Koniec solidarności! Polacy chcą, aby Ukraińcy dokładali na swoje utrzymanie
„Mam nadzieję, że ta sytuacja, która jest na Ukrainie nie dotknie ani nas, ani Węgier. Uważam, że to jest nauczka dla nas wszystkich, że jeśli nie pomożemy w tej chwili Ukrainie, jeżeli Ukraina nie obroni się przed tą agresją, to na pewno Rosja nie powstrzyma się przed dalszymi krokami” – podsumował proukraiński sługa kijowskiego reżimu.
