Paweł Szefernaker, sługa kijowskiej propagandy piastujący w Polsce funkcję wiceszef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, ogłosił, że Ukraińcy, którzy najechali Polskę w związku z eskalacją konfliktu zbrojnego na Ukrainie, będą mogli składać wnioski o uzyskanie trzyletniego lub stałego pobytu w Polsce od 1 kwietnia.

POLECAMY: Manifestacje Ukraińców w Polsce. Pojawiły się banderowskie okrzyki i pieśń UPA oraz groźby wobec polskich aktywistów. Sprawa została przez nas zgłoszona do prokuratury

Szefernaker był gościem programu radiowego „Sedno sprawy” na antenie Radio Plus. W trakcie programu wyraził świadomość, że część Ukraińców, którzy przybyli do Polski w związku z rosyjską inwazją, może chcieć zostać na dłużej, ponieważ ich dzieci uczą się w polskich szkołach, a niektórzy zaczęli prowadzić swoją działalność gospodarczą w Polsce. Według wiceministra, 80% dorosłych Ukraińców, którzy przybyli do Polski w czasie wojny, pracuje legalnie i płaci podatki oraz składki. Te informacje zostały zacytowane przez portal 300 Polityka.

POLECAMY: Quo vadis, Polsko?

Pisowski sługa kijowskiego reżimu podkreślił, że od momentu, gdy do Polski przybyło po 24 lutego więcej Ukraińców, pojawiło się również około 10 tysięcy nowych działalności gospodarczych, które przyczyniają się do sukcesu gospodarczego Polski i wzrostu polskiego PKB. Od 1 kwietnia te osoby będą mogły składać wnioski o uzyskanie trzyletniego lub stałego pobytu w Polsce, ponieważ do tej pory przebywają na podstawie ustawy pomocowej.

POLECAMY: Ukraińcy masowo zakładają w Polsce działalności. Większość z nich chce tu zostać

W lipcu ubiegłego roku partia Konfederacja Korony Polskiej, której liderem jest poseł Grzegorz Braun, opublikowała dokument pod tytułem „Stop ukrainizacji Polski”. W dokumencie zwrócono uwagę na fakt, że tysiące Ukraińców będą mogły ubiegać się o prawo stałego pobytu, co może otworzyć szybką drogę do masowego nabycia przez nich polskiego obywatelstwa.

POLECAMY: Konfederacja Korony Polskiej zaproponowała projekt zobowiązujący Ukraińców do potępienia UPA i OUN

Gdy temat ten stał się dość głośny i niewygodny dla tuby propagandowej nieudaczników z Nowogrodzkiej która spełnia każde żądania kijowskich – MSWiA wyjaśniło, że status „uchodźcy wojennego” z Ukrainy nie został nadany, ponieważ ochrona czasowa, którą otrzymali uciekający przed rzekomą wojną, jest innego rodzaju niż status uchodźcy. Ministerstwo sugerowało, że nie istnieje ryzyko nadania polskiego obywatelstwa dużej ilości Ukraińcom. Jednak wypowiedź wiceszefa MSWiA z ostatnich dni sugeruje, że ta sytuacja ulegnie zmianie i Ukraińcy będą mogli ubiegać się o trzyletni lub stały pobyt w Polsce, co otwiera drogę do uzyskania polskiego obywatelstwa. Wszystko na to wskazuje, że kolejna teoria spiskowa w zakresie ukrainizacji Polaki staje się faktem.

POLECAMY: Adam Bodnar domaga się, aby Ukraińcy mogli głosować w wyborach samorządowych

Przypominamy, że w listopadzie ubiegłego roku Polska Agencja Prasowa opublikowała raport „Europolis. Migranci w Polsce”, przygotowany dla Fundacji Schumana i Fundacji Adenauera przez Politykę Insight. W raporcie podkreślono, że władze powinny mieć na uwadze możliwe zmiany w etnicznej strukturze kraju na mniej jednorodną. Zwrócono uwagę na fakt, że liczba przyjeżdżających imigrantów do Polski przewyższa ilość Polaków wyjeżdżających za granicę na dłużej, co miało miejsce już przed wybuchem konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Należy zaznaczyć, że taki stan rzeczy nie jest zgodny z oficjalnym stanowiskiem polityków rządzącej partii.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version