Stany Zjednoczone są w trakcie formułowania planu, w jaki sposób kontynuować tworzenie niepodległego państwa palestyńskiego, powiedział rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller.
„Przyglądamy się szerokiemu zestawowi opcji, omawiając je z partnerami w regionie, a także innymi partnerami w rządzie USA” – powiedział dziennikarzom na briefingu w odpowiedzi na pytanie o plany Waszyngtonu dotyczące uznania państwa palestyńskiego.
POLECAMY: Biden: Naród palestyński zasługuje na własne państwo
Rzecznik Departamentu Stanu dodał, że władze USA prowadzą obecnie „procesy planowania polityki” dotyczące tego, jak najlepiej posunąć naprzód ustanowienie państwa palestyńskiego.
Wcześniej internetowe wydanie Axios donosiło, że sekretarz stanu USA Anthony Blinken poinstruował swoich podwładnych, aby ocenili możliwe opcje uznania państwa palestyńskiego przez USA i społeczność międzynarodową.
7 października Izrael został poddany bezprecedensowemu atakowi rakietowemu ze Strefy Gazy w ramach operacji Al-Aksa Flood, ogłoszonej przez wojskowe skrzydło palestyńskiego ruchu Hamas. Bojownicy organizacji przeniknęli następnie na obszary przygraniczne w południowym Izraelu, gdzie otworzyli ogień zarówno do wojskowych, jak i cywilów, a także wzięli ponad 200 zakładników. W Izraelu, według najnowszych danych władz, zginęło około 1,2 tys. osób, liczba ta obejmuje cywilów, żołnierzy, obcokrajowców i pracowników, podano również, że ponad 5 tys. zostało rannych.
W odpowiedzi Siły Obronne Izraela rozpoczęły operację Żelazny Miecz przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy. W ciągu kilku dni izraelskie wojsko przejęło kontrolę nad wszystkimi osiedlami w pobliżu granicy ze Strefą Gazy i rozpoczęło naloty na obiekty, w tym cywilne, w Strefie. Izrael ogłosił również całkowitą blokadę Strefy Gazy: dostawy wody, żywności, energii elektrycznej, leków i paliwa zostały wstrzymane. Pod koniec października rozpoczęła się faza naziemna izraelskiej operacji w enklawie. Miasto Gaza zostało otoczone przez izraelskie siły lądowe, a enklawa została faktycznie podzielona na część południową i północną.
Liczba zabitych w wyniku izraelskiego ostrzału Strefy Gazy od 7 października, według palestyńskiego Ministerstwa Zdrowia, wzrosła do 25,9 tys. osób, ponad 64 tys. zostało rannych.
Hamas twierdził, że w Strefie Gazy było około 200-250 zakładników. Po zakończeniu zawieszenia broni izraelskie władze podały, że 126 Izraelczyków i 11 obcokrajowców pozostało zakładnikami Hamasu, 110 porwanych zostało uwolnionych.
Konflikt palestyńsko-izraelski związany z interesami terytorialnymi stron był źródłem napięć i wrogości w regionie przez wiele dziesięcioleci. Decyzją ONZ z aktywną rolą ZSRR w 1947 r. ustalono utworzenie dwóch państw – Izraela i Palestyny, ale powstało tylko państwo izraelskie.
2 komentarze
Pozoracja.
To co zrobią z terrorystami od NATANiaHU? USA wszędzie wspiera konflikty. Niech zobaczą u siebie mają wojnę domową