W dniu 27 września 2024 r. Sąd Najwyższy ma rozstrzygnąć istotny spór dotyczący powołania Dariusza Barskiego na stanowisko prokuratora krajowego w 2022 roku. W składzie sądu zasiądą trzej neosędziowie, co budzi kontrowersje, a Prokuratura Krajowa złożyła 13 września wniosek o ich wyłączenie. Sprawa jest kluczowa, ponieważ dotyczy nie tylko statusu Barskiego, ale również legalności powołań ponad 300 prokuratorskich asesorów.
POLECAMY: Sąd w Katowicach uchyla wadliwe prawnie postanowienie o areszcie wydane przez neosędziego
Czy Barski został skutecznie powołany?
Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe skierował do Sądu Najwyższego pytanie prawne dotyczące skuteczności powołania Barskiego, który jest bliskim współpracownikiem Zbigniewa Ziobry, oraz asesora powołanego przez niego. Odpowiedź SN będzie miała ogromne konsekwencje dla funkcjonowania prokuratury, a szczególnie dla statusu prokuratorskich asesorów.
POLECAMY: Sąd: Barski nie był prokuratorem krajowym. Podejmując decyzje działa jako „osoba nieuprawniona”
Sprawa nabrała tempa, gdy sąd rejonowy rozpatrywał środek odwoławczy od decyzji asesora i zgłosił poważne wątpliwości co do legalności jego powołania. Ostateczne rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego może wpłynąć na całą strukturę władzy w prokuraturze.
Spór o neosędziów w Sądzie Najwyższym
Największe kontrowersje dotyczą jednak składu sądu, który będzie rozstrzygał tę sprawę. Zasiądą w nim neosędziowie: Zbigniew Kapiński (sprawozdawca), Marek Siwek oraz Igor Zgoliński. Każdy z nich wcześniej oblewał tzw. testy niezależności przeprowadzane przez legalnych sędziów SN.
Prokuratura Krajowa wystąpiła o wyłączenie tych neosędziów, powołując się na wadliwości w procesie ich nominacji. Twierdzi, że osoby powołane z udziałem niekonstytucyjnej Krajowej Rady Sądownictwa (KRS) nie mają przymiotu niezawisłości i bezstronności. Wniosek opiera się m.in. na orzecznictwie międzynarodowych trybunałów oraz uchwałach trzech połączonych izb SN z 2020 roku i „siódemki” Izby Karnej SN z czerwca 2022 roku.
POLECAMY: Zapaśnik i Barski nie byli prokuratorami. Sąd w Szczecinie wydał korzystne dla Bodnara orzeczenie
Nowe zarządzenie neosędziego Kapińskiego
W maju 2024 roku Zbigniew Kapiński, prezes Izby Karnej SN, wydał zarządzenie, które dodatkowo komplikuje sprawę. Zgodnie z tym zarządzeniem, wnioski o wyłączenie sędziów, które dotyczą wadliwości powołania neosędziów, mają trafiać bezpośrednio do pierwszej prezes SN, Małgorzaty Manowskiej, która sama jest neosędzią. Decyzja ta spotkała się z ostrą krytyką „starych” sędziów SN, którzy uważają, że narusza ona regulamin SN i przepisy ustawowe.
POLECAMY: Neosędzia SN Zbigniew Kapiński usłyszał zarzuty dyscyplinarne
Ostre podziały w prokuraturze i sądownictwie
Zmiany personalne, które miały miejsce po przejęciu władzy przez nowego prokuratora generalnego Adama Bodnara, dodatkowo zaogniły sytuację w prokuraturze. W styczniu 2024 roku Bodnar odwołał Barskiego, powołując się na wadliwość jego powrotu do służby w 2022 roku. Nowym prokuratorem krajowym został Dariusz Korneluk, który, podobnie jak jego poprzednik, wywodzi się ze stowarzyszenia Lex Super Omnia, walczącego z upolitycznieniem prokuratury za rządów PiS.
POLECAMY: Barbara Zapaśnik nie była prokuratorem. SN oddalił jej odwołanie
Pomimo decyzji Bodnara, przeciwnicy jego działań, w tym prezydent Andrzej Duda oraz zastępcy prokuratora generalnego powołani za czasów Ziobry, nie uznają odwołania Barskiego. Co więcej, Trybunał Przyłębskiej wydał decyzję nakazującą wstrzymanie działań Bodnara. Z uwagi, że Trybunał Przyłębskiej obradował w składzie niestanowiącym sądu w rozumieniu prawa „orzeczenie” to nie zostało wykonane.
Wnioski sądów powszechnych i przykłady
Warto zwrócić uwagę, że niektóre sądy powszechne już zaczynają wydawać orzeczenia odnoszące się do statusu Barskiego i jego następcy. W marcu 2024 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie uznał, że powołanie prokurator Barbary Zapaśnik, które odbyło się na analogicznych zasadach jak powrót Barskiego, było wadliwe.
Podobne orzeczenie wydał Sąd Rejonowy Wrocław Krzyki, który zarządził zwrot aktu oskarżenia podpisanego przez asesora powołanego przez Barskiego. Również Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa orzekł w sprawie dotyczącej przeszukania u byłego wiceministra Marcina Romanowskiego, kwestionując powołanie prokurator za czasów Barskiego.
Co dalej ze sporem o prokuraturę?
Losy Barskiego i legalność jego powołania mogą wkrótce zostać rozstrzygnięte przez Sąd Najwyższy. Jednak wnioski o wyłączenie neosędziów oraz podziały w środowisku prawniczym powodują, że sprawa staje się coraz bardziej skomplikowana.
Z pewnością orzeczenie SN będzie miało dalekosiężne skutki, nie tylko dla Barskiego, ale również dla całej struktury prokuratury, a zwłaszcza dla ponad 300 asesorów powołanych w czasie jego kadencji.