Wojewódzki Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Bydgoszczy wydał decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski do obrotu 20 partii (ponad 25 tys. opakowań soków i nektarów) z Ukrainy z powodu m.in. błędnej daty przydatności do spożycia, braku inf. o warunkach przetwarzania produktu – podała we wtorek w mediach społecznościowych IJHARS. Warto podkreślić, ze w ostatnim czasie problemu z „żywnością” zagrażającą życiu i zdrowiu Polaków importowaną z Ukrainy staje się codziennością. Warto również zadać sobie pytanie jak kraj będący rzekomo w stanie wojny jest w stanie prowadzić tak szeroką produkcję żywności.
POLECAMY: Ukraiński cukier zalewa Polskę. „Wzrost importu o 4,9 tysiąca proc.”
CZYTAJ RÓWNIEŻ: IJHARS objęła natychmiastowy, zakazem sprzedaży 1,5 tony „zatrutych” lodów z Ukrainy
Wojewódzki Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Bydgoszczy (IJHARS) ogłosił, że wydał decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski do obrotu 20 partii (ponad 25 tys. opakowań soków i nektarów) z Ukrainy z powodu m.in. błędnej daty przydatności do spożycia, braku inf. o warunkach przetwarzania produktu
POLECAMY: Ukraina chce nas zatruć! Prawie 60 ton spleśniałej pasty pomidorowej miało trafić na polski rynek
Komunikat ten został przekazany przez IJHARS na platformie X, wcześniej znanej jako Twitter.
W komunikacie podano, że decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności.
POLECAMY: Masowy napływ ukraińskiego cukru. Jakość jego może być niska jak w przypadku mąki technicznej