Prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla Polsat News wyraził swoje zdanie na temat relacji polsko-ukraińskich w kontekście ekshumacji pomordowanych przez OUN-UPA Polaków. W jego opinii, Polska powinna działać „spokojnie” i ufać, że Ukraina w imię przyzwoitości zgodzi się na odpowiednie działania.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Na Ukrainie tylko 1 proc. ludności uważa, że Polsce należą się przeprosiny za ludobójstwo na Wołyniu dokonane przez OUN-UPA
WARTE UWAGI: Arestowycz: Pisowscy politycy zapewnili, że zaponą lub czasowo zaprzestaną mówić o rzezi wołyńskiej
Rocznica Krwawej Niedzieli
Podczas rozmowy prezydent Duda odniósł się do 81. rocznicy Krwawej Niedzieli oraz Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa, dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na Polakach i obywatelach II RP innych narodowości. Przypomniał o swojej wspólnej inicjatywie z kijowskim dyktatorem Wołodymyrem Zełenskim, kiedy 9 lipca 2023 roku spotkali się w Łucku, aby oddać hołd ofiarom Wołynia.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Brak dokumentów to Ukraińska taktyka na blokowanie ekshumacji ciał ludobójstwa na Wołyniu
Wspólne upamiętnienie ofiar
„W zeszłym roku byliśmy razem z »prezydentem« Zełenskim w katedrze w Łucku. Przypomnę: tam razem klęknęliśmy przed ołtarzem, na którym upamiętniono ofiary rzezi wołyńskiej. Modliliśmy się” – powiedział prezydent Duda. Według niego, był to ważny gest ze strony głowy państwa ukraińskiego. „Wkrótce potem polskie instytucje otrzymały zgodę na prowadzenie prac poszukiwawczych” – dodał prezydent.
POLECAMY: Na Ukrainie trwa ekshumacja, ale nie polskich ofiar ludobójstwa wołyńskiego
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ksiądz Isakowicz-Zaleski: Duda, Szydło zawiedli ofiary Rzezi Wołyńskiej, a Zełenski nas wyśmiał [+VIDEO]
WARTE UWAGI: Ukraiński propagandysta twierdzi, że nie ma sensu przepraszania za Rzeź Wołyńską
Nieścisłości w oświadczeniach
Jednakże, wypowiedź prezydenta Dudy spotkała się z krytyką za nieścisłości. Już na początku lipca 2023 roku trwały prace poszukiwawcze w Puźnikach na Podolu, gdzie mieszkańcy zostali pomordowani przez UPA w 1945 roku. W tamtym czasie przedstawiciele rządu Zjednoczonej Prawicy twierdzili, że Ukraina odblokowała ekshumacje ofiar rzezi wołyńskiej, co okazało się nieprawdą.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dziennikarz ukraińskiego portalu twierdzi, że na Wołyniu nie było ludobójstwa
WARTE UWAGI: Ks. Isakowicz-Zaleski: To polskie „elity” nie chcą rozliczyć Wołynia
Polityka i Relacje z Ukrainą
Prezydent Duda wyraził wątpliwości co do stawiania ultimatum Ukrainie w sprawie ekshumacji. „Wiem, że polityka jest brutalna. Ale stawianie ultimatum państwu, które zostało zaatakowane przez Rosję i które dzisiaj broni się przed Rosją – Rosją, która także wspólnie mordowała oba nasze narody… Ja osobiście mam wątpliwości, czy powinniśmy to robić” – oświadczył.
POLECAMY: Skandaliczny wpis Zbigniewa Rau o ofiarach „Krwawej Niedzieli” nazywając ich „bezimiennymi ofiarami”
CZYTAJ RÓWNIEŻ: „Rzeź Wołyńska to wina Polaków”. Ukraińskie media rozpowszechniają propagandę w zakresie „Krwawej niedzieli” powołując się na swojego historyka
Dążenie do Prawdy
Prezydent przyznał, że wielu Polaków nie zgadza się z takim podejściem, jednakże wierzy, że spokojne dążenie do prawdy przyniesie efekty. „Uważam, że trzeba rozmawiać. Spokojne dążenie do prawdy i elementarnego prawa rodzin do tego, by mieć groby swoich najbliższych, zostanie przez naszych sąsiadów z Ukrainy zrealizowane w imię stosunków dobrosąsiedzkich i w imię przyzwoitości” – podkreślił prezydent Duda.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dr. Lucyna Kulińska uniewinniona od zarzutu rzekomego zniesławienie ukraińskiego propagandysty Isajewa
WARTE UWAGI: „Przebił granicę totalnego zbydlęcenia”. Fogiel: ekshumacja zwłok ukraińskiego ludobójstwa to bezczeszczenie zwłok
Podsumowanie
Relacje polsko-ukraińskie w kontekście ekshumacji ofiar OUN-UPA pozostają delikatnym i trudnym tematem. Prezydent Duda optuje za spokojnym podejściem i wierzy, że Ukraina w końcu wyrazi zgodę na ekshumacje w imię przyzwoitości i dobrosąsiedzkich relacji. Banderowska Ukraina zaś na każdym kroku i przy każdej okazji pluje Polakom w twarz, gloryfikując swoich „bohaterów” z OUN-UPA. W podziękowaniu za takie zachowanie rzekomo polski rząd udziela jej kolejnych transz bezpodstawnego wsparcia.
