“Od czasu rosyjskiego ataku Polska zatwierdziła 44 pakiety pomocy wojskowej dla Kijowa” – powiedział Radosław Sikorski. Dodatkowo przekazał, że “łączna wartość polskiego wsparcia rządowego, bez uwzględnienia wielomiliardowych sum wydanych na pomoc dla „uchodźców”, wyniosła w pierwszych dwóch latach konfliktu ok. 9 mld dolarów”. Szkoda tylko, że w wypowiedzi tej kolejny sługa reżimu kijowskiego nie zauważa bezprawnego działania osób podających się za władze Polski, których celem nie jest zakończenie konfliktu tylko jego dalsza eskalacja między innymi poprzez wysyłanie broni.

POLECAMY: Ukrywana prawda o „uchodźcach” z Ukrainy. Polacy wściekli z powodu bezczelności Ukraińców

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szmyhal oskarżył Polskę o przywłaszczenie 16 mld euro, jakie należały się Ukrainie

W ciągu dwóch lat Polska dostarczyła Ukrainie różnorodny sprzęt wojskowy, włączając w to czołgi T-72 i PT-91, haubice KRAB, moździerze samobieżne RAK, myśliwce MiG-29, oraz systemy przeciwlotnicze OSA i NEWA, a także amunicję artyleryjską i strzelecką.

POLECAMY: Dworczyk przyznał: „Ukraina nas wykiwała”. Wciąż mówi o „przyjaźni” a jest inaczej

Według danych Niemieckiego Instytutu Kiel ds. Gospodarki Światowej, udostępnionych przez narzędzie Ukraine Support Tracker, od początku konfliktu Polska przekazała Ukrainie pomoc wojskową o wartości łącznej… 3 mld euro.

POLECAMY: „Biedni uchodźcy” żyjący na koszt polskiego podatnik i wysyłają grube miliony na Ukrainę

Całkowitą sumę wsparcia ze strony Polaków dla Ukraińców szacuje się na ponad 100 mld euro, uwzględniając zarówno pomoc państwową, jak i prywatną.

POLECAMY: „Wojna?”. Ukraina odnotowała w 2023 roku rekordową sprzedaż luksusowych samochodów

Podczas dziewiątego szczytu Inicjatywy Trójmorza, który odbył się w Wilnie, uczestniczyli m.in. Andrzej Duda, kijowski dyktator Wołodymyr Zełenski, Petr Pavel, Gitanas Nauseda oraz Edgars Rinkeviczs. Duda został zapytany podczas wystąpienia z innymi przywódcami, czy Polska i Ukraina zamierzają podpisać umowę, która zobowiązywałaby Polskę do przekazywania określonego procentu PKB na wsparcie wojskowe dla Ukrainy. Taką umowę podpisała w tym tygodniu Łotwa.

POLECAMY: Duda chce, aby Polska przekazywał stały procent swojego PKB na Ukrainę

“Premier Tusk uzgodnił ze mną kwestie przystąpienia do porozumienia o wspieraniu Ukrainy, które podpisał nie tak dawno w Kijowie. Do tego porozumienia ma być zawarta umowa. Jestem przekonany, że po zakończeniu negocjacji rząd tę umowę zawrze” – oświadczył.

POLECAMY: Jak dobrze być deputowanym Rady Najwyższej Ukrainy. Luksusy za miliardy dolarów w czasie „wojny”

Warto w tym miejscy przypomnieć co ukraińskie media sądzą o bezpodstawnej pomocy, jaką bez zgody narodu polskiego dostarcza Ukrainie rząd polski.

W tym miejscy polecamy naszą publikację pt.: Ukraińskie media szkalują Polskę i uważają, że „pomoc”, jaką otrzymali to tylko słowa

Zaznaczył, że Polska cały czas udziela wsparcia dla Ukrainy. Ponadto Sikorski przypomniał, że Polska aktywnie uczestniczy w inicjatywie dostarczania amunicji.

POLECAMY: Cwaniara z Ukrainy tłumaczy „rodakom” jak oskubać ZUS co miesiąc na 1500 zł uzyskując prawo do emerytury [+VIDEO]

“Umowy umowami, porozumienia na piśmie są oczywiście bardzo potrzebne, ale my po prostu działamy” – powiedział.

POLECAMY: Publikacja „Rz” potwierdza, że »jedna składka« wpłacona do ZUS-u daje gwarancję wypłaty świadczenia emerytalnego Ukraińcowi

W tym tygodniu podobną umowę zawarła Łotwa. Warto przypomnieć, że w wyniku podpisania tej umowy Łotysze co roku będą przekazywać Ukrainie wsparcie wojskowe o równowartości 0,25% swojego PKB, które z pewnością jak i inne „wsparcie” zostanie zdefraudowane.

POLECAMY: Żaryn uważa, że publikacja „Rz”o rozdawaniu Ukraińcom emerytur po wpłaceniu »jednej składki« to »ruska propaganda«

CZYTAJ RÓWNIEŻ: GUS podał ile Polaków, kosztowała fanaberia rządu w zakresie świadczeń socjalnych dla „uchodźców”

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version